Kolejna próba wprowadzenia przez część brytyjskich szkół założeń ideologii gender niespodziewanie spotkała się ze zdecydowaną reakcją młodzieży. Uczniowie odpowiedzieli masowymi protestami na zmuszanie ich do korzystania z łazienek bez podziału płciowego. Młodzież podkreśla, że nowe „neutralne” ubikacje nie pozwalają na swobodne załatwienie potrzeb fizjologicznych oraz powodują niepotrzebny dyskomfort. W szkołach całego kraju wybuchły protesty, prowadząc do – jak pisze portal express.co.uk – anarchii w szkolnictwie.
Jedną z placówek, która w ostatnim czasie doświadczyła wybuchu niezadowolenia podopiecznych, było gimnazjum w położonym na południu kraju Souhampton. Kadra instytucji nie mogła zmusić do powrotu do nauki 300 wzburzonych nowymi regulacjami podopiecznych i zmuszona była uruchomić alarm przeciwpożarowy. Uczniowie zajęli wobec tego teren szkolnego boiska – które okupowali domagając się przywrócenia rozdzielno-płciowych łazienek.
Obok wprowadzenia koedukacyjnych toalet, brytyjskie placówki oświatowe często decydowały także o pozbawieniu części z nich drzwi… miało to doprowadzić do wyksztalcenia u młodych „pozytywnego zachowania” podczas przebywania w łazienkach. W niektórych szkołach zasiadający we władzach promotorzy agendy LGBT w imię „równości” wprowadzili zakaz noszenia spódnic przez dziewczynki.
Wesprzyj nas już teraz!
Podobne protesty przetoczyły się przez szkoły w wielu regionach całej Wielkiej Brytanii. W Kornwalii uczniowie przewracali ławki w klasach, w niektórych placówkach ostentacyjnie wychodzili oni z lekcji, rozrzucając materiały edukacyjne. Uczniowie nawiązują współpracę między sobą głównie za pomocą platformy społecznościowej Tik- Tok, gdzie udostępniają nagrania z przeprowadzonych przez siebie protestów i zachęcają innych do podobnego zachowania.
Szczególnie dotkliwe nowe regulacje są dla dziewczynek, potrzebujących więcej czasu i prywatności w toaletach. Jak relacjonowała 11 letnia uczennica w rozmowie z portalem express.co.uk, koedukacyjne toalety sprawiają, że czuje się ona „skrajnie niekomfortowo i niebezpiecznie”. – Próbujemy powiedzieć nauczycielom, że to po prostu nie w porządku. Próbowaliśmy im to powiedzieć wcześniej, protestowaliśmy, ale oni zwyczajnie to ignorują – relacjonowała 14 letnia dziewczyna, uczestnicząca w protestach podczas rozmowy z portalem Mail Online.
Niektóre z manifestacji uczniów odniosły nawet częściowy sukces – jedna z placówek oświatowych wycofała się z planów wprowadzenia „neutralnego płciowo” stroju do WF-u i zakazu noszenia spódnic przez dziewczęta.
Źródło: express.co.uk
FA