Lewicowe media polskojęzyczne przekonują nas, że w naszym kraju odradza się faszyzm, a Europa Zachodnia poradziła sobie z problemem. Tymczasem zachowanie niemieckich kibiców pokazuje, że jest dokładnie odwrotnie. „Sieg heil” krzyczeli niektórzy kibice drużyny Niemiec podczas meczu z Czechami rozegranego w Pradze 1 września.
Na zachowanie kibiców odpowiedzieli piłkarze. Po zakończonym i ostatecznie wygranym 2-1 meczu nie podeszli do trybuny, na której zasiadali ich fani, a poszli wprost do szatni. Również komentarze zawodników i trenera były wobec części kibiców surowe.
Wesprzyj nas już teraz!
Postawa niektórych kibiców drużyny niemieckiej pokazuje jednak, że problem nazizmu istnieje w społeczeństwie i nie on jedynie niezauważalnym marginesem. Tym razem bowiem nazistowskie przekonania zamanifestowano na oczach świata.
Kibice podczas minuty ciszy poświęconej zmarłym niedawno czeskim działaczom nie milczeli. Przeciwnie – obrażali własny, niemiecki związek piłkarski. Z kolei w trakcie meczu skandowano „sieg hail”. Z pewnością krzyk nie był cichy. W przeciwnym razie nikt by go nie usłyszał. Nazistowskie zawołanie musiało paść z ust co najmniej grupy osób.
Źródło: sport.pl
MWł