Fiński wywiad ogłosił, iż zagrożenie terroryzmem podniosło się z… „bardzo niskiego” na „niskie”. Taki stan rzeczy związany jest z 300 imigrantami podejrzanymi o kontakt z islamskimi ugrupowaniami fundamentalistycznymi. W tym roku do skandynawskiego państwa przybyło 25 tysięcy nielegalnych imigrantów.
W tym roku przybyło do Finlandii około 25 tys. nielegalnych imigrantów. 300 osób z tej liczby to przybysze podejrzani o udział w muzułmańskich organizacjach terrorystycznych – poinformował fiński wywiad (FSIS). Osoby te są obecnie monitorowane przez służby specjalne Finlandii.
Wesprzyj nas już teraz!
Antti Pelttari, dyrektor FSIS, poinformował, iż stopień zagrożenia wzrósł obecnie z „bardzo niskiego” do „niskiego”. – Nagła zmiana sytuacji w związku z napływem uchodźców oznacza duże zagrożenie dla bezpieczeństwa Finlandii – stwierdził.
Wywiad podzielił się także informacjami na temat imigrantów, którzy w ostatnim czasie opuścili Finlandię, aby przyłączyć się do dżihadystów. 15 z nich zginęło, a 20 powróciło do Finlandii – donosi FSIS.
Niepokój szefa wywiadu podziela minister spraw wewnętrznych, Petteri Orpo. – Fińskie organizacje ekstremistyczne wyraźnie się uaktywniły i istnieje konkretne zagrożenie – powiedział w rozmowie z telewizją YLE.
Źródło: interia.pl
FO