Najnowsze analizy poświęcone problemowi migracji w Finlandii wskazują, że w ostatnich dwóch latach, do miejscowych ośrodków dla uchodźców zgłosiło się ponad 40 tys. osób. Blisko 12 tys. z nich otrzymało zgodę na pobyt. Badania wskazują jednak, że części migrantów nie zależy na pozostaniu w Finlandii. Ponad 5 tys. z nich zniknęło z ośrodków dla uchodźców i nie wiadomo gdzie się znajdują.
Kryzys migracyjny, który w ostatnich latach dotyka kraje Europy zachodniej pojawił się także w Finlandii. Spośród ponad 40 tys. osób, które prosiły o udzielenie pomocy i złożyły wniosek o azyl, 12 tys. z nich otrzymało zgodę sądu. Pomimo tego, że legalny pobyt pozwalał na wiele przywilejów, ponad 5 tys. azylantów uciekło z ośrodków dla cudzoziemców. Jak wynika z badań opublikowanych przez stację radiowo-telewizyjną Yle, władze nie zostały powiadomione o zmianie miejsca pobytu imigrantów. Nie są także w stanie ustalić gdzie przebywają zaginieni uchodźcy.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podaje Yle, uchodźcy mogą nadal przebywać na terenie Finlandii, ale wiele wskazuje na to, że mogli przedostać się do innych krajów Unii Europejskiej. Powszechnie znany jest proceder otrzymywania statusu uchodźcy w mniejszych krajach UE, który legalizuje pobyt imigrantów w Europie. Następnie osoby te przemieszczają się do takich krajów jak Niemcy, Wielka Brytania czy Francja, gdzie mogą otrzymać znaczne wsparcie socjalne.
Sytuacja związana z przyznawaniem prawa do azylu w Finlandii jest skomplikowana, ponieważ uchodźcy odwołują się od decyzji sądów, które w pierwszej instancji nie wyrażają zgody na pobyt. Tym samym uchodźcy zyskują czas i często ostatecznie otrzymują status azylanta. Obecnie aż 29 proc. wniosków odwoławczych uchodźców jest rozpatrywana na ich korzyść.
Źródło: dorzeczy.pl, yle.fi
WMa