Przedsiębiorcy często zmieniający wspólników, zakładający i zamykający firmy przynajmniej dwa razy w roku, tudzież rejestrujący swój biznes w miejscu zamieszkania lub nie składający deklaracji mogą być pewni, że zawita do nich kontrola z Urzędu Skarbowego. Podejrzenia urzędników fiskusa wzbudzą także bardzo młodzi biznesmeni lub ci w „podeszłym” wieku, których deklarowane zarobki nie pozwalają, wedle oceny Wielkiego Brata, na prowadzenie działalności gospodarczej. Może to zabrzmieć groteskowo, ale właśnie takie wytyczne dotyczące priorytetów kontroli dostały wszystkie izby i urzędy skarbowe w Krajowym Planie Dyscypliny Podatkowej 2012 r.
Z doświadczeń pracowników urzędów skarbowych dowiadujemy się, że najwięcej nieprawidłowości pojawia się u podatników zajmujących się handlem samochodami, usługami budowlanymi, transakcjami łańcuchowymi lub działającymi za pośrednictwem Internetu.
Wesprzyj nas już teraz!
„Kierunek kontroli” według wytycznych na bieżący, 2012 Rok Pański, jest taki sam, jak w latach ubiegłych. Według Macieja Hadasa, doradcy podatkowego, a zarazem menedżera w firmie Grant Thornton, nie można się temu specjalnie dziwić, ponieważ wskazane obszary ryzyka są stale aktualne. Podtrzymanie na rok 2012-ty. ich aktualności pozwala na kontynuowanie dotychczasowej pracy organów podatkowych w tych sferach i korzystanie ze zdobytych już w przeszłości doświadczeń w zwalczaniu nieprawidłowości. „Wyznaczony kierunek kontroli jest słuszny” – uważa p. Hadas.
W założeniu, wzmożona kontrola pozwoli chronić interesy budżetu państwa z dwóch względów: podmioty z szarej strefy nie płacąc należnych podatków, uszczuplają istotnie zasoby budżetowe, zaś po drugie, działania tego rodzaju stanowią konkurencję dla rzetelnych podatników.
Piotr Toboła