Niektóre prognozy dotyczące imigracji muzułmanów do Europy przewidują, że już w 2050 roku islam może stać się religią dominującą na starym kontynencie. Nie jest to jednak jedyny interesujący trend. Rośnie liczba muzułmanów odrzucających religię w ogóle – pisze Darren Sherkat na łamach „Foreign Affairs”.
Według Erica Kaufmana z Uniwersytetu Londyńskiego muzułmanie w 2050 roku będą stanowić 15 procent ludności Europy. Zważywszy na fakt, że 25 procent Europejczyków do 2050 roku będzie ateistami lub agnostykami – takie są prognozy – wyznawcy islamu mogą stanowić w sumie około 20 procent pośród wszystkich osób religijnych. Darren Sherkat uważa jednak, że to błędna prognoza. Jej zdaniem uczeni na ogół przyjmują iż muzułmanie poszukujący lepszego życia na Zachodzie chcą pozostać przy swojej kulturze. Dlatego ci sami uczeni często winią europejskie rządy za niewystarczające działania w celu stworzenia „prawdziwie wielokulturowego społeczeństwa”, co rzekomo popycha mahometan w kierunku radykalnych grup, takich jak Al-Kaida i Państwo Islamskie.
Wesprzyj nas już teraz!
Darren Sherkat twierdzi na łamach „Foreign Affairs”, że fundamentalistami stają się jedynie niektórzy zmarginalizowani młodzi muzułmanie. Większość młodszych imigrantów, zwłaszcza zaś imigranci drugiej generacji, ulegać ma laicyzacji. Przyznaje wprawdzie, że brakuje danych ilościowych, ale trend ten jest zauważalny. Sporo na ten temat możemy się dowiedzieć z najnowszej publikacji Simon Cottee pt. „The Apostates: when Muslims leave islam”.
Cottee powołując się na analizę amerykańskiego „General Social Survey” pisze, że 32 procent osób wychowujących się w religii islamskiej ma jej nie praktykować w wieku dorosłym. Autorka „The Apostates” sugeruje, że wyniki te mogą być jeszcze wyższe w przypadku Europy.
Według niektórych uczonych osób porzucających islam mogłoby być o wiele więcej, gdyby nie groziły im tak surowe kary i gdyby otaczano je większą opieką. W wielu krajach muzułmańskich wobec apostatów stosuje się surowe kary, włącznie z pozbawieniem życia. Nawet na Zachodzie mają miejsce tzw. „zabójstwa honorowe” wywołane odejściem od religii Mahometa. Ostatnie badania Pew Research Center wykazały, że 64 procent muzułmanów w krajach Azji Południowej i 41 procent muzułmanów w krajach Bliskiego Wschodu oraz Afryki Północnej popiera egzekucję apostatów.
Cottee w swojej książce przedstawiła relacje 35 muzułmanów z Wielkiej Brytanii i Kanady, którzy wyrzekli się islamu, ale też nie przyjęli innej religii. Mówili, co ich skłoniło do odejścia od wiary swoich przodków. Autorka opracowania skontaktowała się z nimi za pośrednictwem forum internetowego Council of ex- Muslims of Britain (CEMB), wpływowej grupy wsparcia dla osób odchodzących od islamu w Wielkiej Brytanii i Kanadzie. Według niej młodych muzułmanów do porzucenia dotychczasowej religii skłania niespójność islamskich tekstów religijnych. Gdy zaczynają szukać wyjaśnienia wśród rodziny i imamów, otrzymują niesatysfakcjonujące odpowiedzi. Przywódcy religijni często proszą ich, by przestali kwestionować swoją wiarę. Studiując jednak Koran i hadisy młodzi mają jeszcze większe wątpliwości. Nawet po odbyciu pielgrzymki do Mekki nie mogą znaleźć spokoju.
Ich wątpliwości dotyczące islamu i istnienia Boga w ogóle są dodatkowo podsycane przez ruch „nowych ateistów”, reprezentowany przez uczonych takich jak Richard Dawkins i Christopher Hitchens. Większość pytanych apostatów zadeklarowała, że regularnie czyta i ogląda materiały promowane przez ateistów, w tym także muzułmańskich – takich jak np. wykładowca Harvardu Ayyan Hirsi Ali.
Ważną rolę w decyzji o apostazji odgrywa kwestia stosunku do kobiet. Pytani przez Cottee byli muzułmanie zwracali uwagę, że poligamia, a także poślubienie przez Mahometa młodziutkiej A’iszy, poważnie podkopały ich wiarę. Część pytanych stwierdziła, że powodem wyrzeczenia się religii były różnego rodzaju zalecenia i zakazy islamu np. konieczność noszenia hidżabu, zakaz spożywania alkoholu i wieprzowiny. Prawie połowa osób badanych przez Cottee ukrywa swoją apostazję.
Autorka opracowania nie wspomina o konwersjach na inne religie. Faktem jest jednak, że mają miejsce. Wątpliwości dotyczące niespójności religii islamu niekoniecznie muszą prowadzić do wyrzeczenia się w ogóle religii. Wyznawcy Mahometa znajdują wyjaśnienie wielu kwestii dotyczących istnienia Boga w religii katolickiej.
Źródło: foreignaffaris.com, AS.