W wywiadzie udzielonym jeszcze przed świętami portalowi LifeSiteNews.com kard. Raymond Leo Burke zapowiadał, że jeśli papież nie udzieli odpowiedzi na „dubia,” nastąpi formalna korekta błędów zawartych w adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia.” Teraz jednak jeden z sygnatariuszy „Dubia”, niemiecki kard. Walter Brandmüller wydaje się „korygować” słowa amerykańskiego duchownego.
W wywiadzie dla „Vatican Insider” kardynał Brandmüller podkreślił, że nie należy się spodziewać publicznej odpowiedzi hierarchów, lecz „braterskiego pouczenia”. Jego zdaniem nie będzie pisemnego dokumentu ogłoszonego publicznie lecz „braterskie pouczenie in camera caritatis”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Dubia – mówił kard. Brandmüller – zachęca do debaty w Kościele, jak to w rzeczywistości ma miejsce. Duchowny dodał, że „w oryginalnym wywiadzie w języku angielskim (w przeciwieństwie do tego, co zostało przedstawione w mediach włoskich) kardynał Burke nie wskazał terminu korekty, ale po prostu powiedział, że musimy się teraz skupić na Bożym Narodzeniu, a problem dubia zostanie rozpatrzony później”.
Niemiecki hierarcha tłumaczył także, że amerykańskiemu duchownemu „nie chodziło o formalną korektę, lecz ewentualnie korektę braterską, taką o jakiej jest mowa w Liście do Galatów (Ga 2, 11-14), która nie musi być upubliczniona”.
– Wierzę – stwierdził kard. Brandmüller – że kardynał Burke jest przekonany, iż upomnienie braterskie musi w pierwszej kolejności być wykonane in camera caritatis. Innymi słowy, niepublicznie. – Muszę powiedzieć – wyjaśnił dalej – że kardynałowie wyrazili swoje zdanie w sposób całkowicie niezależny i te opinie naturalnie mogą być podzielane przez innych kardynałów.
„Vatican Insider” wydawany przez „La Stampę” sugeruje, iż kard. Brandmüller dał do zrozumienia, że kard. Burke, który zapowiedział „formalną korektę” nauki papieża, nie wypowiadał się jako rzecznik pozostałych sygnatariuszy „dubia”, lecz jedynie we własnym imieniu.
Niemiecki kardynał jednak wyraźnie potwierdził: – Oczekujemy odpowiedzi na kardynalskie dubia. Jej brak będzie postrzegany przez wielu w Kościele jako odrzucenie klarownej, jasno wyłożonej doktryny.
Źródło: lastampa.it., AS.