Po śmierci Benedykta XVI osobisty sekretarz zmarłego, abp. Georg Gaenswein, zapowiedział opublikowanie książki poświęconej marginalizacji swojego poprzednika przez Franciszka i próbom uciszenia papieża- emeryta. Duchowny publicznie wyraził również żal do urzędującego papieża o jego zdaniem, nieodpowiednie traktowanie. W odpowiedzi w poniedziałek 9 stycznia Ojciec Święty przyjął arcybiskupa na prywatnej audiencji.
W zapowiedzianej przez Gaensweina publikacji miały znaleźć się informacje o napięciach między Franciszkiem i Benedyktem XVI, który czasem nie akceptował decyzji swego następcy. Według zapewnień osobistego sekretarza Josepha Ratzingera następca bawarskiego papieża miał nie akceptować prób zabrania głosu w sprawach Kościoła przez swojego poprzednika.
Abp. Gaenswein skrytykował też wybór Franciszka, który zamieszkał w watykańskim hotelu, Domu Świętej Marty, a nie w apartamencie apostolskim i stwierdził, że i tak mieszkanie to trzeba utrzymywać, więc nie ma mowy o oszczędnościach.
Wesprzyj nas już teraz!
W opinii watykanistów słowa abpa Gaensweina mogą uwypuklić i nasilić podziały wśród hierarchii na zwolenników postępowej linii Franciszka i bardziej konserwatywnej frakcji, dla której punktem odniesienia był emerytowany papież.
Gaensweina skrytykował jego rodak, kardynał Walter Kasper, stwierdzając w wywiadzie prasowym w niedzielę: „lepiej byłoby milczeć”. – Obecnie to nie jest moment na takie rzeczy – dodawał niemiecki purpurat.
Kardynał Kasper przyznał, że wśród hierarchów „trwa starcie między dwiema różnymi wrażliwościami, tak zwanymi postępowcami i tak zwanymi konserwatystami”.
(PAP)/ oprac. FA