Laudate Deum, nowa adhortacja apostolska ogłoszona przez Watykan 4 października, to niesamowity dokument, w którym papież Franciszek wykorzystuje swój autorytet do poczynienia definitywnych osądów – ale nie na temat wiary i moralności, lecz w kwestiach naukowych i politycznych, które są wciąż dyskutowane – pisze Philip F. Lawler.
„W przypadku kontrowersji Galileusza niektórzy liderzy w Kościele niemądrze starali się ustawić debatę naukową odwołując się do autorytetu kościelnego. W swoim nowym dokumencie papież Franciszek przyjmuje takie samo podejście do kwestii zmiany klimatu, utrzymując, że tylko radykalne reformy ekonomiczne i polityczne mogą pomóc uniknąć katastrofie środowiskowej” – dodał.
„W istocie w tej adhortacji – zaadresowanej do «wszystkich ludzi dobrej woli» – papież tylko trzykrotnie wspomina imię Jezusa, dwa razy w otwierającym paragrafie. Nie ma też takich słów jak: Pan, grzech, zbawienie, odkupienie, modlitwa. Dopiero pod koniec dokumentu, począwszy od paragrafu 61, papież zwraca uwagę na «duchowe motywacje»” – wskazuje autor.
Philip K. Lawler zwraca też uwagę na twierdzenie Franciszka: „Nie można już wątpić w ludzkie – „antropogeniczne” – przyczyny zmian klimatycznych” (pkt. 11). „Niewątpliwie można w to wątpić… bo wielu ludzi w to wątpi – w tym wielu naukowców o świetnych referencjach. Ja osobiście również uważam argumenty sceptyków za przekonujące. Oczywiście moja opinia nie ma większego znaczenia, bo nie jestem naukowcem. Jednak papież Franciszek również nie jest profesjonalnym naukowcem, a jako że jego autorytet jako biskupa Rzymu pozwala mu mówić autorytatywnie na temat spraw doktrynalnych, ten autorytet nie rozciąga się na kwestie naukowe” – wskazał.
„W momencie, w którym rozpoczyna się Synod o Synodalności, papież Franciszek nie chce wypełniać tradycyjnej roli biskupa Rzymu: mówić jasno, łagodzić rozpowszechniające się wątpliwości na najważniejsze zagadnienia doktrynalne. A jednak w Laudate Deum zamieszcza bardzo jasne i mocne stwierdzenia dotyczące dyskutowanych kwestii, ale nie tych, które są związane z depozytem wiary” – wskazał.
Na koniec autor zaapelował do uczestników Synodu o Synodalności, by przypomnieli papieżowi o właściwym zakresie jego kompetencji…
Źródło: catholicculture.org