Papież Franciszek kolejny raz skrytykował tradycjonalistów. Mówił na ten temat w swojej autobiografii pt. „Miej nadzieję”, która została wydana początku tego w różnych krajach na świecie.
Autobiografia wyszła u progu Roku Jubileuszowego, stąd jej odniesienie w tytule do nadziei. Niestety, książka oprócz wielu zachęt do nadziei posiada również element negatywny – krytykę wymierzoną w katolików, którzy kochają tradycyjną liturgię.
„To naprawdę kuriozalne – ta fascynacja tym, co niezrozumiałe, tajemnym dźwiękiem… Budzi to często zainteresowanie młodszych pokoleń” – wskazał papież wypowiadając się na temat Mszy Wszechczasów. „Taka skostniała postawa idzie zwykle w parze z drogimi, drogocennymi szatami, z haftami, koronkami, stułami” – dodał krytycznie. Według Franciszka to nie jest wcale „radość z Tradycji”, ale „przejaw klerykalizmu”. Umiłowanie tradycyjnej liturgii określił jako „sekciarską nowoczesność”, co maskowane jest pod powrotem do sacrum.
Wesprzyj nas już teraz!
Papież posunął się jeszcze dalej. De facto oskarżył tradycjonalistów o niestabilność psychiczną.
„Czasem za tymi kostiumami kryje się poważne niezrównoważenie, zaburzenia afektywne, prolbemy z zachowaniem, złe samopoczucie, co można instrumentalizować” – napisał.
Franciszek stwierdził, że musiał zajmować się takimi sprawami kilkukrotnie, trzy razy we Włoszech, a raz w Paragwaju. Chodziło o diecezje, które przyjmowały do seminariów kandydatów odrzuconych w innych seminariach. „Z tymi kandydatami coś było nie w porządku, coś ich gnało do tego, by ukrywali swoją osobowość za sztywnymki i sekciarskimi koncepcjami” – stwierdził.
Oskarżył też tradycjonalistów o „obłudę”, bo sprzeciwiają się błogosławieniu par jednopłciowych oraz udzielaniu Komunii św. rozwodnikom w powtórnych związkach.
Zaburzenia osobowości, sztywność, obłuda. Takie oskarżenia ciska pod adresem tradycjonalistów papież, który wprowadza do Watykanu Pachamamę, zakazuje nawracania i ogłasza sikhom, hinduistom i muzułmanom, że ich fałszywe religie są drogami prowadzącymi do Boga. Pozostawimy to bez komentarza.
Źródła: Katholisch.de, PCh24.pl
Pach