28 stycznia 2025

Franciszek potępił antysemityzm, ale relacje Watykanu z Izraelem pozostają napięte

(PAP/EPA/ANGELO CARCONI)

W 80. rocznicę wyzwolenia nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau papież Franciszek podkreślił, że horror zagłady milionów Żydów nigdy nie może zostać zapomniany ani nie można zaprzeczać tej tragedii.

Franciszek wspomniał nie tylko o Żydach, ale także o „wielu chrześcijanach, wśród których byli liczni męczennicy”, w tym św. Maksymilian Maria Kolbe i św. Teresa Benedykta od Krzyża, znana jako Edyta Stein.

Papież apelował, byśmy „wszyscy pracowali razem, aby wykorzenić plagę antysemityzmu, wraz ze wszystkimi formami prześladowań religijnych”.

Wesprzyj nas już teraz!

Budujmy bardziej braterski, bardziej sprawiedliwy świat, razem. Wychowujmy młodych ludzi, aby mieli serce otwarte na wszystkich, kierując się logiką braterstwa, przebaczenia i pokoju – apelował Franciszek.

27 stycznia 1945 roku Armia Czerwona wyzwoliła około 7000 więźniów w obozie, w którym Niemcy zabili co najmniej 1,1 miliona ludzi.

Kryzys w relacjach Izraela z Watykanem

Rocznica przypada w czasie największego kryzysu w relacjach Watykanu z Żydami od czasu nawiązania przez Stolicę Apostolską stosunków dyplomatycznych z Izraelem w 1994 r. Kryzys spowodowany jest wojną w strefie Gazy, w wyniku której zginęło ponad 40 tys. Palestyńczyków a setki tysięcy innych zostało przesiedlonych.

Niecały rok temu naczelny rabin Rzymu, Riccardo Di Segni, skrytykował Kościół katolicki za deklaracje polityczne odbierane przez Izrael jako nieprzychylne.

Franciszek apelował między innymi o humanitarne traktowanie ludzi w Stefie Gazy, gdzie „pilnie i koniecznie trzeba zagwarantować korytarze humanitarne i chronić całą populację”. Papież mówił także, że „wojny zawsze są porażką”.

W 2023 r. minister spraw zagranicznych Izraela Eli Cohen złożył nawet skargę do Watykanu za te i inne wypowiedzi, które nie spodobały się władzom w Tel Awiwie. „Niedopuszczalne jest, że wydano oświadczenie wyrażające zaniepokojenie przede wszystkim o cywilów z Gazy, podczas gdy Izrael grzebie 1300 zamordowanych” – mówił wówczas izraelski dyplomata.

Cohen „oczekiwał”, że „Watykan ogłosi jasne i jednoznaczne potępienie morderczych działań terrorystów z Hamasu, którzy skrzywdzili kobiety, dzieci i osoby starsze tylko dlatego, że są żydami i Izraelczykami”.

Uznał za „bezpodstawne” porównania cierpień cywilów żydowskich z cywilami palestyńskimi. Mówił, ze „Hamas, organizacja terrorystyczna gorsza od ISIS, najechała Izrael z zamiarem skrzywdzenia niewinnych cywilów, podczas gdy Izrael jest demokracją, która próbuje bronić swoich obywateli przed Hamasem”.

Następca św. Piotra konsekwentnie potępiał działania Izraela w Strefie Gazy, nazywając je „okrucieństwem… nie wojną”.

Słów krytyki pod adresem Izraela nie szczędził także szef watykańskiej dyplomacji kard. Pietro Parolin. Watykański sekretarz stanu kilkakrotnie potępił „rzeź” spowodowaną przez „operację wojskową Izraela” w Strefie Gazy

Ambasada Izraela przy Stolicy Apostolskiej zaprotestowała, wskazując, że uwagi Parolina są „nieproporcjonalne”, a mówienie o „rzezi” jest „godne ubolewania”.

Uwagi Parolina pojawiły się między innymi 13 lutego ub. roku na przyjęciu w ambasadzie włoskiej z okazji 40. rocznicy Układów Laterańskich. Szef dyplomacji watykańskiej dopytywany o swoje stanowisko w sprawie tego, co się dzieje w Strefie Gazy odparł: – Uważam, że wszyscy jesteśmy oburzeni tym, co się tam dzieje, tą rzezią. Dodał: – Domagamy się, aby prawo do obrony, na które powołuje się Izrael, by uzasadnić tę operację, było proporcjonalne. A biorąc pod uwagę 30 000 ofiar, z pewnością nie jest.

Parolin potępił także atak przeprowadzony przez Hamas w Izraelu 7 października 2023 r. oraz „wszelkie formy antysemityzmu”.

Izraelscy urzędnicy mieli być wówczas szczególnie zdenerwowani tym, że kardynał mówił o szacunkowej liczbie ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy.

Ambasada Izraela w specjalnej nocie protestacyjnej stwierdziła, że „osądzanie zasadności wojny bez uwzględnienia WSZYSTKICH istotnych okoliczności i danych nieuchronnie prowadzi do błędnych wniosków”. Dodano, że Hamas przekształcił Gazę w „największą bazę terrorystyczną, jaką kiedykolwiek widziano” i argumentowano, że Izrael prowadzi tam swoje operacje wojskowe „z pełnym poszanowaniem prawa międzynarodowego”.

Izraelczycy zarzucają Watykanowi, że nie udzielił im wystarczającego, „bezwarunkowego” wsparcia. Samo potępienie antysemityzmu i „wszelkich przejawów nienawiści wobec Żydów i judaizmu” jest niewystarczające.

Ostatnio Franciszek pochwalił porozumienie o zawieszeniu broni zawarte między Izraelem a Palestyńczykami.

Warto zauważyć, że w 2015 r. Watykan podpisał porozumienia z „Państwem Palestyńskim” w sprawie „podstawowych aspektów” działalności Kościoła katolickiego na terytorium palestyńskim.

Było to forma uznania państwa palestyńskiego, co Stolica Apostolska starała się robić od 2013 r.

Umowa zawarta między watykańskim sekretarzem ds. stosunków z państwami, abp. Paulem Richardem Gallagherem i palestyńskim ministrem spraw zagranicznych Rijadem al-Malki, zakładała rozwiązanie konfliktu z Izraelem w oparciu o formułę istnienia „dwóch państw”.

Spotkało się to z natychmiastową, negatywną reakcją Izraela, który określił tekst porozumienia jako „jednostronny” i „ignorujący historyczne prawa ludu izraelskiego”. Izraelski MSZ wyraził „ubolewanie” z powodu zawarcia umowy, sugerując, że był to „przedwczesny krok”, który zaszkodził „perspektywie osiągnięcia układu pokojowego i będzie miał zły wpływ na międzynarodowe wysiłki zmierzające do przekonania strony palestyńskiej, aby powróciła do bezpośrednich negocjacji z Izraelem”.

„Izrael nie może zaakceptować zawartych w porozumieniu jednostronnych stwierdzeń, które nie biorą pod uwagę jego żywotnych interesów i specjalnego historycznego statusu ludu żydowskiego w Jerozolimie” – dodano w oświadczeniu.

Źródła: cruxnow.com, gość.pl

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Nie zwalniamy w walce o katolicką Polskę! Wesprzyj PCh24.pl w 2025 roku i broń razem z nami cywilizacji chrześcijańskiej!

mamy: 66 220 zł cel: 500 000 zł
13%
wybierz kwotę:
Wspieram