Polaryzacja polityczna daje się poważnie we znaki francuskim samorządowcom. Od 2020 r. zrezygnowało z pracy ponad 2200 burmistrzów. Jako główną przyczynę podawano niezwykłe napięcia w radzie miejskiej.
Rezygnacja z urzędu francuskich włodarzy miast następuje w niezwykle szybkim tempie, czego nie odnotowano wcześniej – podaje Stowarzyszenia Burmistrzów Francji (ASM).
„W okresie od lipca 2020 r. do marca 2025 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych odnotowało 2189 rezygnacji burmistrzów. Liczba ta osiągnęła szczyt w 2023 r., kiedy złożono 613 rezygnacji” – napisano w raporcie ASM opublikowanym 19 czerwca.
Wesprzyj nas już teraz!
Na przyszły rok zaplanowane są wybory samorządowe we Francji.
31 procent burmistrzów, którzy zrezygnowali, jako główną przyczynę podało napięcia polityczne w swoich radach miejskich. „Ich decyzja o rezygnacji była wynikiem sporów, kłótni, konfliktów lub innych nieporozumień w radzie miejskiej, czasami z wybranymi członkami opozycji, a najczęściej z większością radnych” – czytamy w raporcie.
Napięcia dotyczą także ideologii gender. Jeden z burmistrzów podający się za osobę transpłciową „Marie Cau”, zrezygnował w 2025 r., powołując się na „toksyczne” środowisko i „transfobię”.
Burmistrzowie musieli zrezygnować również z powodu zmiany składu rady miejskiej, na przykład po utracie jednej trzeciej lub więcej członków rady miejskiej wcześniej ich wspierających. Jednak wśród innych powodów rezygnacji znalazł się także stan zdrowia wybranych przedstawicieli.
We Francji ma miejsce coraz częstszy proceder polegający na oddaniu władzy przez burmistrza w połowie kadencji. Ma to związek z kandydowaniem na stanowisko burmistrza osób sędziwych, które przez wiele lat sprawowały urząd i często wyświadczają gminie „przysługę”, ponownie ubiegając się o urząd, by uniknąć wakatu na stanowisku.
Problem częstych rezygnacji z funkcji burmistrza ma miejsce przede wszystkim w miejscowościach liczących mniej niż 4000 mieszkańców. W tym przypadku można mówić o pladze rezygnacji.
53 proc. burmistrzów wybranych w 2020 r. już zrezygnowało z pełnionej funkcji, rozczarowanych sytuacją w całym kraju. Burmistrzowie wybrani w 2020 r. mierzyli się z polityką covidową i klimatem niestabilności narodowej w związku z rozwiązaniem rządu i trudną sytuacją finansową.
Rząd francuski obecnie pracuje nad projektem ustawy „tworzącej statut dla lokalnych przedstawicieli wybranych”, który został po raz pierwszy przyjęty 7 marca 2024 r. przez Senat.
Ustawa ma zapewnić odpowiedź na „kryzys zaangażowania lokalnego” poprzez poprawę warunków materialnych i socjalnych radnych oraz zapewnienie im odpowiedniej ochrony.
Źródło: brusselssignals.com
AS
