5 lutego 2022

Francja stworzy „narodowy islam”? Macron powołał nową inicjatywę

(fot. nara.getarchive.net/(unsplash.com:Pierre Châtel-Innocenti))

W sobotę 5 lutego zainaugurowano we Francji „Forum Islamu”. Ma to być „nowy format dialogu” z islamem, aby oddzielić go od zagranicznych wpływów i stworzyć bardziej „cywilizowaną” formę tej religii, która miałaby być kompatybilna z „wartościami Republiki”. Przypomina to trochę operację tworzenia tzw. „żywej Cerkwi” w czasach sowieckich, ale jest też przy okazji pewnym uznaniem islamu za francuską rzeczywistość XXI wieku i pogodzenia się przez rząd z faktami.

Coraz liczniejsza społeczność muzułmanów we Francji od lat wchodzi w konflikt z laickim państwem. Przypomnijmy, że islam nie jest tylko kwestią wiary, ale również doktryną społeczno-religijną regulowaną muzułmańskim prawem – szariatem. Do napięć dochodzi na terenie szkół, szpitali, sklepów, zakładów pracy, a spory dotyczą zasad społecznego współżycia. Dotyczy to zwłaszcza zamieszkałych przez migrantów tzw. „wrażliwych przedmieść”. Islam stał się tematem politycznym, a Francja przeszła długą drogę od walki z tzw. islamofobią, do zauważenia faktu, że ta religia stała się konkurentem w walce o „rząd dusz” z laickim państwem.

Lewica, która dość instrumentalnie wykorzystywała islam jako sojusznika do przeprowadzania zmian tradycyjnego społeczeństwa, z czasem sama stała się zakładnikiem tej religii. Po atakach terrorystów islamskich, nastawienie wobec mahometanizmu się zmieniło, ale okazało się, że zjawisko tzw. islamo-goszyzmu tkwi głęboko w strukturach politycznych, a w wielu samorządach lewicowe władze opierają się na coraz lepiej zorganizowanych strukturach muzułmanów.

Wesprzyj nas już teraz!

Czarę goryczy przelał atak terrorysty pochodzenia czeczeńskiego na nauczyciela, który pokazywał uczniom karykatury Mahometa. Zamordowanie Samuela Patty odebrano jako atak na instytucję laickiej szkoły, podstawy republikanizmu. Rząd nie mógł pozostać bezczynnym. Tym razem, oprócz „palenia świeczek” i „marszów protestu”, zajęto się uregulowaniem kwestii islamu we Francji. W parlamencie powstała ustawa o „Zasadach Republikańskich”, zwana ustawą przeciw separatyzmowi islamistycznemu. Dla prawicy była to ustawa niewystarczająca, dla lewicy to już jednak niemal „stygmatyzacja muzułmanów”.

W 2020 roku premier Jean Castex mówił, że ustawa nie jest wymierzona „przeciw religiom”, ale jedynie przeciw „zgubnej ideologii radykalnego islamu”. Nowe prawo wprowadzało kilka ograniczeń dla prywatnego nauczania (szkółki koraniczne), zakaz wydawania przez lekarzy tzw. certyfikatów dziewictwa czy walkę z przymusowymi małżeństwami. Dawała też dodatkowe prerogatywy administracji do przeprowadzania kontroli w stowarzyszeniach i organizacjach religijnych oraz badania ich przepływów finansowych.

Równolegle zapowiedziano „reformę” islamu. Do tej pory rozmowy z władzami Francji prowadziła w tej sprawie Francuska Rada ds. Kultu Muzułmanów (CFCM), którą powołał w 2003 roku prezydent Nicolas Sarkozy. Było to jednak ciało mocno fasadowe i Macron postanowił znaleźć bardziej reprezentatywnych partnerów. Od początku wywoływało to tarcia wewnątrz struktur islamu, duża część imamów po prostu prace bojkotowała. Islam we Francji jest strukturą bardzo złożoną. Dzieli się nie tylko na różne odłamy teologiczne, ale dodatkowo duże znaczenie mają tu podziały narodowościowe.

Uruchomione 5 lutego Forum Islamu we Francji opiera się na przedstawicielach tej religii wyłonionych na poziomie departamentów. Celem jest nadanie islamowi konkretniejszych struktur oraz oddzielenie go „od obcych wpływów i ingerencji”. Nowa organizacja miałaby być partnerem rozmów z rządem.

Mówiąc wprost, rząd postanowił stworzyć „islam francuski”. Nie kryje tego szef MSW Gerald Darmanin, który z okazji otwarcia Forum mówił, że „islam nie jest religią obcokrajowców we Francji, ale religią francuską, która nie powinna zależeć od pieniędzy ani obcych władz”. Obrady Forum Islamu we Francji (Forif) odbywają się w Paryżu. Bierze w nich udział około setki muzułmanów, głównie imamów i rektorów meczetów. Dwie trzecie to szefowie stowarzyszeń religijnych, które zawiadują meczetami oraz lokalni liderzy tej religii, a resztę stanowią eksperci i tzw. osobowości islamu o zasięgu ogólnokrajowym.

Powstaje jednak pytanie o ich reprezentatywność. Delegatów na paryskie Forum wybrało MSW z list przedstawionych przez prefektury departamentów. Starano się zapewnić taki dobór przedstawicieli islamu, który nie byłby kontrolowany przez federacje meczetów zrzeszonych według wpływów poszczególnych krajów, jak Algieria, Maroko, czy Turcja. W obradach biorą też udział przedstawiciele fasadowej federacji CFCM, jak Mohammed Moussaoui, Abouar Kbibech oraz rektor Meczetu Paryskiego Chems-eddine Hafiz. Jest tu także rektor meczetu w Lyonie Kamel Kabtane, imam Bordeaux Tareq Oubrou, czy znany publicysta muzułmański Hakim El Karoui.

Nowe ciało ma zastąpić skonfliktowaną wewnętrznie CFCM. Poprzednia Rada podzieliła się wokół tematu podpisania tzw. „Karty zasad islamu we Francji”. Karta potępiała „islam polityczny” i ingerencję zagraniczną, ale dla wielu duchownych była to zbyt daleko idąca ingerencja w ich religię. Przewiduje się, że teraz dojdzie do samorozwiązania się władz Rady Kultu Muzułmańskiego, co ma nastąpić podczas jej walnego zgromadzenia przewidzianego na 19 lutego.

Obrady Forum toczą się wokół czterech tematów. Pierwszy dotyczy utworzenia „nowej władzy religijnej”. Miałaby ona m.in. wspierać „kapelanów” w wojsku, więzieniach, czy szpitalach, co do tej pory było prerogatywą CFCM. Drugi temat to prace nad statutem imama, zdefiniowanie tego zawodu, określenie jego czasu pracy, zasad umowy o pracę, wynagrodzenia, itp. Trzeci temat dotyczy wdrożenia w życie w meczetach wspomnianej wcześniej ustawy „przeciwko separatyzmowi”, która weszła w życie latem 2021 roku. Tutaj umieszczono ważny dla władz problem „transparentności finansów” islamskich stowarzyszeń zarządzających meczetami. Ostatni temat to ustanowienie struktury zajmującej się zabezpieczeniem miejsc kultu i walki z „aktami antymuzułmańskimi”.

Przewidziano, że FORIF będzie się spotykać na forum ogólnokrajowym co roku i zajmować problemami zgłaszanymi na poziomie spotkań departamentalnych. Szef MSW Darmanin stwierdził, że ten pomysł pracy opary jest o inspiracje z Niemiec.

Bogdan Dobosz

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(22)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram