Islamscy duchowni apelują do młuzumanów by w wyborach popierali kandydata socjalistów Francoise Hollande. Inicjatorem tej akcji jest były doradca obecnego prezydenta ds. różnorodności Abderrahmane Dahmane. Im bardziej Sarkozy podkreśla swe przywiązanie do „chrześcijańskiego dziedzictwa Francji” tym agresywniej jest atakowany przez islamskich radykałów.
Apel został wystosowany dwa dni przed pierwszą tura wyborów i może zostać powtórzony przed drugą turą 6 maja. W setkach meczetów we Francji odczytano apel, w którym wezwano młuzumanów, by głosowali zgodnie z tym co nakazuje szariat. Dla imamów oznacza to poparcie socjalisty. Obecnego prezydenta jedna z islamskich organizacji określiła jako kandydata haram – co w islamie jest określeniem wszystkiego co złe. We Francji żyje ok. 5 milionów wyznawców islamu, zatem ich poparcie może zaważyć na wyniku wyborów.
Wesprzyj nas już teraz!
Kandydat socjalistów, pragnąc zdobyć uznanie młuzumanów obiecał, że gdy zostanie prezydentem zezwoli cudzoziemcom, którzy od lat żyją we Francji na głosowanie w wyborach lokalnych i da wszystkim nielegalnym imigrantom prawo pobytu. Realizacja tego pierwszego postulatu, mogłaby przynieść nieformalne uniezależnienie się tych części Francji, w których przeważa ludność muzułmańska. W sposób demokratyczny, po zdobyciu władzy w ciałach samorządowych, radykałowie islamscy mieliby możliwość wcielania w życie swych pomysłów islamizacji przestrzeni publicznej, oraz narzucania rozwiązań opartych o szariat pozostałym członkom społeczności. Zwłaszcza kobiety mogłyby się poczuć zagrożone takim obrotem spraw, gdyż powszechnie znany jest ich tragiczny los pod rządami wyznawców Proroka.
Oburzenie w obozie rządzącym jest tym większe, że inicjatorem tej akcji jest były doradca obecnego prezydenta. Abderrahmane Dahmane został zwolniony przez Sarkozego w marcu 2011 po tym jak skrytykował propozycję swojego pryncypała przeprowadzenia debaty na temat miejsca islamu we Francji. Pomysł tej debaty powstał po tragicznych wydarzeniach w Tuluzie, kiedy Mohamed Merah dokonał mordu z zimna krwią na niewinnych dzieciach i nauczycielu. Zabójca pozbawił życia również trzech żołnierzy w pobliskim Montauban.
Źródło: Gazeta Polska Codzienna
luk