Urzędnicy swą decyzję umotywowali dość typowym dla współczesnej Francji tłumaczeniem: „to naruszało podstawowe zasady francuskiego sekularyzmu”. Zamiast Mszy Świętej w parku przy domu spokojnej starości w małym miasteczku nad Loarą zorganizowano z wielką pompą… jarmark ogrodniczy.
Władze departamentu Loir-et-Cher za zachodzie Francji o planach odprawienia kilku Mszy Świętych w domu spokojnej starości oraz znajdującym się przy nim szpitalu wiedziały z wielotygodniowym wyprzedzeniem. Decyzja o zakazie wydana została na tydzień przed planowaną pierwszą Mszą Świętą.
Wesprzyj nas już teraz!
Ksiądz z parafii w Montoir-sur-le-Loir (miasteczko liczy niewiele ponad 4000 mieszkańców) nie krył zarówno zdziwienia, jak i oburzenia decyzją miejscowych władz. – Jestem przekonany, że w parku przy domu spokojnej starości i pobliskim szpitalu wystarczyłoby miejsca zarówno na odprawienie Mszy świętej, jak i na najróżniejsze świeckie ceremonie i uroczystości, jak właśnie zorganizowany jarmark ogrodniczy” – uważa ks. Enn-Guillaume Fernec.
Co ciekawe, personel szpitala w rozmowach z dziennikarzami nie potwierdzał, by w parku przy domu spokojnej starości miały odbywać się jakiekolwiek uroczystości o charakterze religijnym. Ponoć taki nakaz otrzymał personel od miejscowych władz. Jak widać zadanie wykonał wzorowo.
Źródło www.sedmitza.ru
ChS