W zlaicyzowanym francuskim społeczeństwie mało jest już miejsca na świętowanie Wielkanocy czy Palmowej Niedzieli. Wrogowie Kościoła spod znaków lewicy i masonerii, przy pomocy państwowych instytucji wprowadzają pogańskie zwyczaje, by tym bardziej lekceważyć ważne dla chrześcijan symbole i święta. Od wielu lat z inicjatywy francuskiego ministerstwa Edukacji Narodowej organizowany jest w ostatniej dekadzie Wielkiego Postu karnawał we wszystkich szkołach, począwszy od przedszkoli po uniwersytety. Okazuje się, że w imprezach tych biorą czasami udział również szkoły katolickie.
Bez jakiegokowiek respektowania kalandarza religijnego, taki karnawał został zorganizowany w dniach od 30 marca do 1 kwietnia w regionie Landerneau-Daoulas-Ploudiry w Bretanii. Był on dofinansowywany przez władze lokalne z podatku jego mieszkańców. Wszystkie szkoły, w tym katolickie, uczestniczyły w tej imprezie zobowiązując uczniów do przebrania się w karnawałowe kostiumy i przemaszerowania ulicami miasta. W czasie, który dla katolików jest okresem zadumy nad sensem życia i łaską zbawienia, ekipy nauczycielskie używają uczniów do innych, propagandowych celów. Tegoroczna maskarada stała pod hasłem «międzypokoleniowej integracji i życia we wspólnocie». Wiele osób, nieświadomych prawdziwych celów tej manifestacji, zangażowało się w dobrej wierze w jej organizację, chociaż jej antychrześcijański charakter nie ulegał wątpliwości. Swiadczyły on nim plakaty reklamujące Karnawał. Można było na nich przeczytać – Drodzy bracia i siostry, bigoci, dewoci, adoratorzy, rektorzy, księża, zakonnicy, proboszczowie, biskupi, misjonarze (….) scientolodzy, sataniści (…) aniołowie, demony, Jehowa, Allah, Jezus, Mahomet i inni nawiedzeni lub oświeceni udają się w procesję Przebudzonego Ranka by świętować Karnawał Landerneau roku 2012. Idźmy w pokoju wznoszą ręce do Słońca! Alleluja!
Wesprzyj nas już teraz!
– W ten sposób, w Wielkim Poście, nasza religia jest lekceważona przez ten karnawał, który potrwa do Niedzieli Palmowej, w czasie której czyta sie Ewangelię opisującą Mękę Pańską – napisał prawicowy dziennik „Present”. Gazeta informuje, że były reakcje pewnej grupy Bretończyków, którzy w bezpośrednich rozmowach z lokalnymi władzami i politykami wyrażali swoje oburzenie przeciw tego typu antykatolickiemu przedsięwzięciu. Zorganizowano też akcję antyplakatową. Na rozklejonych afiszach w języku bretońskim można było przeczytać: «Chwała Jezusowi Chrystusowi, prawdziwemu Bogu i Czlowiekowi». Rozdawano też ulotki pisane ręcznie z cytatami z psalmów. – Być może akcja ta obudzi świadomość niektórych ludzi, ochrzczonych i wychowanych w duchu chrześcijańskim Bretończyków- napisał lokalny dziennik „Télégram de Landerneau”.
Swój «karnawał», w czwartek poprzedzający Niedzielę Palmową, mieli też studenci w Caen. Dziennik „Quest France” pisał – Przebrani, roześmiani i tańczący żacy przeszli ulicami miasta. Wielu z nich, z racji upalnego dnia było zmęczonych ale życzyliśmy im energii, bo rozpoczynał się dopiero długi karnawałowy wieczór.
-Nie trzeba być zbytnio utalentowanym, by pojąć wielką anomalię i perwersję, jaką stanowi ta nowa antykatolicka agresja w sytuacji kiedy większość naszych instytucji, w tym szkoły katolickie, respektują Ramadan, muzułmański czas postu – napisał „Present”.
Franciszek L.Ćwik