W kilku francuskich diecezjach nie wyświęcono ani jednego nowego księdza przynajmniej od 10 lat. Najgorsza pod tym względem jest sytuacja w diecezji Carcassonne, gdzie po raz ostatni święcenia kapłańskie odbyły się w 2006 roku. Jej obecny biskup (od 2023 roku) Bruno Valentin otwarcie stawia więc pytanie o jej zdolność do dalszego istnienia.
W innej południowofrancuskiej diecezji Pamiers nie wyświecono dla niej nowego kapłana od co najmniej 2011 roku. I choć w 2023 roku odbyła się tam uroczystość święceń kapłańskich, ale duchowny ten jest inkardynowany do ordynariatu polowego.
W Aire i Dax po raz ostatni święcenia kapłańskie zanotowano w 2012 roku, zaś w Le Puy-en-Velay w 2013 roku. W Hawrze, gdzie nie było święceń od 2014 roku, tamtejszy biskup Jean-Luc Brunin niedawno wyraził radość z powodu „powołaniowej niespodzianki”, gdyż zgłosiło się kilku kandydatów do kapłaństwa.
Nadzieja pojawiła się również w diecezji Nevers, gdyż choć nie święcono tam księży od 2010 roku, to w 2024 roku kapłanem został jeden mężczyzna.
Dane te, pochodzące z zestawień publikowanych przez Konferencję Biskupów Francji, wskazują także na diecezje, w których w ciągu 10 lat święcenia kapłańskie odbyły się tylko raz (Annecy i Rodez), jak również te, w których wyświęcono niewielu kapłanów w stosunku do liczby katolików (np. podparyskie Saint-Denis i Évry–Corbeil-Essonnes).
KAI