Na zmówienie ekipy François Hollanda, sporządzono raport dotyczący szkolnictwa wyższego pod kierunkiem prof. Vincenta Bergera, fizyka i rektora Uniwersytetu Paris VII. Jego generalne przesłanie wychodzi naprzeciw planom rządu, całkowitego oddzielenia wiary od państwa i jego instytucji, sprowadzając ją ściśle do sfery prywatnej.
W ramach tej przyśpieszonej laicyzacji raport zaleca unieważnienie umowy podpisanej 18 grudnia 2008 r. między Francją i Stolicą Apostolską o wzajemnym uznawaniu stopni naukowych i dyplomów wyższych uczelni. Propozycja ta jest tym bardziej dziwna, że umowa podpisana przez ministra spraw zagranicznych, Bernarda Kouchnera za prezydentury Nicolasa Sarkozy’ego, dotyczyła jedynie uznawania dyplomów kanonicznych wydawanych przez francuskie uniwersytety katolickie, na równi z takimi dyplomami uniwersytetów państwowych. Chodzi o dyplomy z teologii, filozofii, prawa kanonicznego i nauk społecznych.
Wesprzyj nas już teraz!
Co więcej, Rada Państwa wydała już wcześniej decyzję, że umowa z Watykanem została wprowadzona dekretem, a nie ustawą. Anuluje w ten sposób automatyczność uznawania dyplomów, pozostawiając wolną rękę szefom uczelni publicznych oceny poziomu każdego indywidualnego studenta, posiadającego taki dyplom.
Autorzy raportu, „zatroskani” o szkolnictwo wyższe nawołują do wyeliminowania dyplomów ukończenia uczelni prywatnych, nazywanych „master”, które „jedynie utwierdzają w błędzie studentów”. Raport przyznaje że niektóre z dyplomów są na „wysokim poziomie”, ale inne przypominają język reklamowy w wydaniu „pewnych szkół, których celem jest zarabianie pieniędzy”. Ofiarami są przede wszystkim studentki i studenci, przedsiębiorstwa, które mylą się co do wartości dyplomu, ale też poważne szkoły, które oferują kształcenie na wysokim poziomie.
Pod hasłami szczytnej walki o poziom szkolnictwa raport Berger precyzuje : „Propozycją dotycząca umowy z 2008 r. między Francją i Watykanem wpisuje się w te same, ogólne ramy reglamentacji wydawania dyplomów. Umowa z Bologne zobowiązuje nas do uznawania dyplomów europejskich w całej Europie, ale nie oznacza to, że dowolny dyplom europejski jest de facto odpowiednikiem naszego dyplomu państwowego”.
Franciszek L.Ćwik