Scenariusze „etapowania” społeczeństwa i wprowadzania postulatów lobby LGBT są niemal zawsze podobne. We Francji wprzęgano media kolejno: w kampanię na rzecz konkubinatów dla par homoseksualnych (PACS), później „małżeństw dla wszystkich”, a niedawno otwarcia możliwości posiadania dzieci przez pary lesbijskie, czyli tzw. in vitro dla wszystkich. Grające na emocjach filmy (dotowane przez państwo), „reportaże”, „debaty” poprzedzały kampanię, która prowadziła do rzekomo progresywnych zmian legislacyjnych. Kolejnym etapem było pokazywanie zmian sondażowych obrazujących nastroje odpowiednio już otumanionego społeczeństwa.
Kiedy zezwalano na konkubinaty homoseksualistów w 1999 roku, pomysł o wyposażenia takich par w prawo do posiadania i wychowywania dzieci, był we francuskim społeczeństwie całkowicie odrzucany. Lata obróbki i propagandy robią jednak swoje. Dzisiaj sondaże mają już wskazywać na akceptację „większości” dla takich pomysłów.
Wesprzyj nas już teraz!
W 2021 roku wprowadzono we Francji „in vitro dla wszystkich” (PMA), a dzieciom zgotowano z góry los wychowywania bez ojców. Ustawa dopuszcza zapładnianie kobiet samotnych i par lesbijskich. Kiedy ustawę wprowadzono było oczywiste, że kolejnym „etapem” będą podobne żądania par gejowskich, w końcu Francja to kraj egalité. I rzeczywiście nie trzeba było tu długo czekać…
Przystąpiono do odpowiedniego urabiania opinii społecznej. Publiczna stacja TV France 2 poświęciła cały wieczorny program „duraczeniu” telewidzów i promocji tzw. GPA, czyli wynajmowania sobie kobiet (surogatek) do rodzenia dzieci przez homoseksualistów.
9 lutego 2022 zafundowano widzom „wieczór tematyczny”. Rozpoczął go o 21:10 film telewizyjny „Co jest nie tak z moją rodziną?”, całkowicie czarno-biały i grający na uczuciach widzów. Zaraz po nim, o 22:50 miała miejsce „debata” pod tytułem – „W ciąży dla innych. Walka rodzin”. Rozmowa była jednostronna, bo wszystkie niemal jej strony surogację popierały, łącznie z życzliwymi dla tego pomysłu dziennikarzami. „Wieczór” zakończył film „dokumentalny” „PMA/GPA – dzieci mają głos”. Propaganda lobby LGBT lała się tu za publiczne pieniądze przez kilka godzin.
Na emisję zareagowało stowarzyszenie „Manifa dla wszystkich”, które od lat prowadzi walkę z demolowaniem nad Sekwaną instytucji rodziny. Przypomniało, że GPA, czyli tzw. macierzyństwo zastępcze jest w istocie aktem przemocy, sprzecznym z ludzką godnością, sprowadzającym kobiety do roli inkubatorów, rodzajem komercyjnego handlu dziećmi, odbierającym im także prawo do posiadania normalnej rodziny składającej się z ojca i matki.
Stowarzyszenie wezwało do składania skarg na wyemitowany program publicznej stacji do Wysokiej Rady Audiowizualnej (CSA). Machina propagandy jednak ruszyła, a wygląda na to, że reelekcja Emmanuela Macrona będzie oznaczała podczas jego II kadencji spełnienie kilku „postępowych” postulatów, w tym legalizacji eutanazji, ale i tego postulatu aktywistów LGBT, krzywdzącego wyjątkowo zarówno kobiety, jak i dzieci.
Bogdan Dobosz