Francuski rząd w niejawny sposób przygotowuje scenariusz wojenny, co zbiega się w czasie z bliską perspektywą możliwego przejęcia władzy przez Zjednoczenie Narodowe.
Jak relacjonował Piotr Witt, francuski korespondent Radia Wnet, kryzys rządowy nad Sekwaną – który ostatecznie zaowocował poniedziałkową dymisją rządu Francoisa Bairou – może zakończyć się dojściem do władzy marginalizowanego dotychczas, otaczanego politycznym „kordonem sanitarnym” Zjednoczenia Narodowego.
– Coraz częściej pojawia się w komentarzach nazwisko Jordana Bardelli. Front National u władzy? [Zjednoczenie Narodowe to dawniejszy Ruch Narodowy – PCh24.pl]. Nie do pomyślenia do tej pory. Opcję Jordana Bardelli na stanowisku premiera niektórzy komentatorzy, odlegli do tej pory od Front National, traktują jako jedyne możliwe rozwiązanie obecnego kryzysu rządowego – mówił Piotr Witt.
Wesprzyj nas już teraz!
W tym kontekście reporter podzielił się informacją, wydawałoby się, nie mającą związku z aktualnym wewnętrznym układem sił politycznych nad Sekwaną. Czy jednak na pewno to zupełnie osobne historie?
– Dziennikarze dotarli do poufnej instrukcji skierowanej 18 lipca przez Ministerstwo Zdrowia do dyrektorów regionalnych Agencji Zdrowia. Wszyscy zostali poproszeni, aby przed marcem przyszłego roku przygotowali się do stawienia czoła najwyższemu zaangażowaniu. Inaczej mówiąc, wojnie – relacjonował korespondent. Podał też niektóre szczegóły dyskretnej operacji.
– Będą stworzone centra medyczne na przyjęcie pacjentów powracających z frontu. Powinny one być usytuowane w pobliżu dworców kolejowych i drogowych, aby – cytuję – „ułatwić odesłanie żołnierzy cudzoziemskich do ich krajów”. Rząd przyspieszył także druk krótkiego podręcznika dla obywateli „Jak przeżyć” – kontynuuje Witt.
Broszura, której wydanie planowano pierwotnie na wiosnę, ma być rozdawana Francuzom jeszcze tej jesieni. Tekst zredagowany przez Główny Sekretariat Obrony i Bezpieczeństwa Narodowego zawiera trzy rozdziały zatytułowane: „Przygotować się”, „Strzec się” i „Zaangażować się”.
– To jest wojna, ale z kim? Z Putinem, aby zakończyć na zawsze kołomyjkę tańczoną przez Europę od 80 lat, czy raczej – jak sądzą pesymiści – uprzedzić ewentualną wojnę domową we Francji? Oto, mniej więcej, perspektywy na nadchodzącą zimę – podsumował korespondent Radia Wnet.
Źródło: Radio Wnet
RoM
We Francji upadł rząd Francois Bayrou. Historyczna szansa narodowców?