W Wogezach w miejscowości Saint-Etienne-les-Remiremont doszło do sprofanowania osiemnastowiecznego kościoła Saint Mont. W świątyni wierni znaleźli ludzkie odchody i mocz.
Miesiąc wcześniej w tej samej świątyni skradziono Biblię i liczne przedmioty liturgiczne. Lokalna struktura Frontu Narodowego skrytykowała atmosferę pobłażliwości i bezkarności, która „motywuje dewastatorów do tego typu czynów”.
Wesprzyj nas już teraz!
Front Narodowy wezwał lokalne władze, policję i prokuraturę do jak najszybszego odnalezienia profanatorów i ich „przykładnego ukarania”.
„Przesyłamy nasze braterskie współczucie i wsparcie wspólnocie chrześcijańskiej Saint-Etienne-les-Remiremont, mając nadzieję, że tego typu akty już się nie powtórzą”, napisano w komunikacie.
Od kilku tygodni regularnie okradany jest również kościół Sainte-Anne-du-Lizeron w departamencie Loire. Po wyniesieniu dwóch świeczników, skradziono teraz figurę świętego Antoniego Padewskiego. Proboszcz parafii, ks. Louis Tronchon zaapelował do wiernych o zwracanie szczególnej uwagi na to, co dzieje się w świątyni i jej ochronę.
Wandale wielokrotnie „odwiedzali” też w tym roku kościół Notre-Dame-du-Pasme w Chateaunef-en-Thymerais w departamencie Eure-et-Loir. Kilka dni temu podpalono w nim obrusy na ołtarzu. Złożono skargę na policji, która podejrzewa, że czynu tego dokonali dwaj niepełnoletni przestępcy. O pożarze nie poinformowały lokalne media.
FLC