W czwartek wieczorem doszło do poważnych zamieszek w Paryżu na pl. Zgody, gdzie policja użyła gazu łzawiącego wobec demonstrantów. Zatrzymano ponad 120 osób, jak poinformowała policja w czwartek w nocy, zarządzając przymusową ewakuację placu.
Manifestanci zaatakowali policjantów kamieniami i podpalali góry śmieci, które zalegają od kilku dni w Paryżu w związku ze strajkiem śmieciarzy przeciwko reformie. Część zgromadzonych podpalała śmietniki, skutery i hulajnogi oraz budowała prowizoryczne barykady, które następnie podpalała. Na ulicach stolicy pojawili się również przedstawiciele ruchu „żółtych kamizelek”.
Do zamieszek doszło również w innych miastach Francji, m.in.: w Marsylii, Amiens, Dijon, Lille i Lyonie. Protestujący niszczyli witryny sklepowe, a w Rennes zaatakowano kamieniami budynek merostwa. Związki zawodowe zapowiadają na piątek, weekend oraz na 23 marca kolejne protesty przeciwko reformie emerytalnej. (PAP)