Francja wydala z kraju około 30 rosyjskich dyplomatów – poinformowało ministerstwo spraw zagranicznych w poniedziałek wieczorem. Agencja AFP, powołując się na źródła w resorcie, podała, że chodzi o 35 osób. Wcześniej tego dnia podobną decyzję ogłosiły Niemcy.
„Francja podjęła dziś wieczorem decyzję o wydaleniu z Francji wielu rosyjskich pracowników ze statusem dyplomatycznym, których działalność jest sprzeczna z naszymi interesami bezpieczeństwa” – czytamy w oświadczeniu ministerstwa.
„Ta akcja jest częścią europejskiego podejścia. Naszym pierwszym obowiązkiem jest zawsze zapewnienie bezpieczeństwa Francuzom i Europejczykom” – dodano.
Wesprzyj nas już teraz!
Ministerstwo spraw zagranicznych Rosji, cytowane przez agencję Reutera, zapowiedziało, że odpowie na działania Francji.
Wcześniej w poniedziałek Niemcy uznały 40 dyplomatów z Rosji za osoby niepożądane. Jak poinformowała szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock, są to osoby, które „w Niemczech działały każdego dnia przeciw naszej wolności i przeciw spójności naszego społeczeństwa (…). Stanowili też zagrożenie dla tych, którzy szukają u nas azylu”. Niemcy przyjęły dotąd ponad 300 tysięcy uchodźców z Ukrainy.
Źródło: PAP/Katarzyna Stańko