Francuski dziennik „Le Figaro” ostrzega przed zatrważająco szybkim wzrostem wpływów i popularności prawosławnych radykałów. Aktywiści organizacji „Państwo Chrześcijańskie – Święta Ruś” wzięli na celownik film „Matylda”.
20 września zatrzymano Aleksandra Kalinina, czołowego działacza i aktywistę stowarzyszenia „Państwo Chrześcijańskie – Święta Ruś”. Do zatrzymania doszło w pobliżu biura adwokata Alieksieja Uczitelja, reżysera filmu „,Matylda”. Film ten przez prawosławne środowiska okrzyknięto „antychrześcijańskim i antyrosyjskim”. Współtwórca „Państwa Chrześcijańskiego” jest oskarżony o podpalenie samochodu adwokata, a także fałszywe alarmy bombowe w kinach, które miały pokazać kontrowersyjny obraz Alieksieja Uczitelja.
Wesprzyj nas już teraz!
Kalinin, jeden z założycieli „Państwa Chrześcijańskiego – Święta Ruś”, nie kryje, że popularność organizacji błyskawicznie wzrasta. 33-letni Rosjanin dostaje setki listów od osób, które gotowe są wstąpić i wspierać stowarzyszenie. Wielu jego rodaków, będących pod wrażeniem skuteczności działań Kalinina, wyrażają gotowość do podpalania kin, które chciałyby pokazać film „Matylda”. Kalinin szacuje, że organizacja zrzesza obecnie 4500 członków. Nie kryje, że jej nazwa jest swego rodzaju odpowiedzią na „Państwo Islamskie”.
„Państwo Chrześcijańskie – Święta Ruś” to nie jedyne stowarzyszenie określane przez Francuzów mianem „prawosławnych talibów”. Równie szybko popularność w społeczeństwie rosyjskim zdobywa stowarzyszenie „Carski krzyż”. Jego członkowie chwalą się, to właśnie oni jako pierwsi poinformowali Natalię Pokłońską, prokurator Krymu o niebezpieczeństwach, jakie wiążą się z emisją filmu „Matylda”.
Patriarcha Rosji i całej Rusi, Cyryl wciąż milczy i nie opowiada się po żadnej stronie konfliktu. Zupełnie inaczej niż minister kultury Władimir Medinski, który broni filmu i jest zwolennikiem jego emisji.
Źródło: „Le Figaro”
ChS