3 sierpnia 2016

Francuzi odwołują imprezy masowe. Obawa przed islamskimi terrorystami zmienia codzienność Francji

(By Pablo029 (Own work) [CC BY-SA 4.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], via Wikimedia Commons )

Podczas gdy w Polsce ludzie beztrosko wypoczywają na plażach i w górach, we Francji strach wychodzić z domu. Rząd tego kraju przypomniał obywatelom, że państwo pozostaje w stanie wojny z terrorystami – odwoływane są więc kolejne letnie imprezy masowe, z których do tej pory Francja słynęła.


Jesteśmy w stanie wojny — mówił we wtorek minister obrony Jean-Yves Le Drian. – Zatem są momenty, kiedy trzeba zakazać imprez, jeśli normy bezpieczeństwa nie są spełnione – cytuje słowa ministra portal wPolityce.pl.

Wesprzyj nas już teraz!

Nicejska nadmorska Promenada Anglików miała się 15 i 28 sierpnia zamienić w wielki taneczny parkiet w ramach dorocznej imprezy Prom’Party, ale władze miasta doszły do wniosku, że nie są w stanie zagwarantować wszystkim bezpieczeństwa. W kurorcie La Baule nad Atlantykiem odwołano pokaz fajerwerków 15 sierpnia, na który co roku przyjeżdża 40-60 tys. osób. W Marsylii odwołano pokaz akrobacji lotniczych zespołu francuskich sił powietrznych Patrouille de France, na którym spodziewano się 100 tys. widzów. Co więcej, odwołano też marsylską „Noc z gwiazdami” zaplanowaną w miejscowym obserwatorium astronomicznym, gdzie miało zjawić się tylko około 400-500 osób – wszystko z obawy przed powtórką ataku z Nicei, kiedy to islamski terrorysta wjechał w tłum ciężarówką i celowo rozjechał kilkadziesiąt osób.

Takie skutki multikulturalizmu ponosi Francja. Jej prezydent pozostaje w awangardzie europejskich polityków próbujących zmusić Polskę, by – wzorem Francji – przyjęła tysiące muzułmańskich imigrantów, wśród których ukrywają się terroryści.

Tymczasem w Polsce odbyła się w ubiegłym tygodniu olbrzymia impreza masowa – trwające przez kilka dni Światowe Dni Młodzieży. W kulminacyjnym momencie uroczystości brało udział nawet 2 miliony osób – wszyscy byli bezpieczni i cali i zdrowi wrócili do domów.

Źródło: wPolityce.pl

kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram