Z apelem o ochronę dzieci przed pornografią i przemocą w mediach zwrócili się do członków Parlamentu Europejskiego przedstawiciele Fundacji Mamy i Taty. Europarlament ma niedługo przyjąć poprawkę dyrektywy o audiowizualnych usługach medialnych, która reguluje działanie telewizji, usług na żądanie i platform służących udostępnianiu materiałów wideo.
Obecna dyrektywa w celu ochrony najmłodszych przed tymi szkodliwymi treściami zabrania telewizjom emitowania programów zawierających pornografię i nieuzasadnioną przemoc. Według założeń nowej propozycji Komisji Europejskiej, telewizje mogłyby emitować takie programy, jeśli byłyby one kodowane lub podlegały kontroli rodzicielskiej.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak wskazują przedstawiciele fundacji, treści telewizyjne i internetowe mają znaczący wpływ na dzieci, które powinny być chronione przed szkodliwymi treściami. Podkreślają, że pornografia wywiera negatywny wpływ na podejście dzieci do relacji. Dodają również, że poprzez pornografię dzieci otrzymują niedobry, często poniżający i pełen przemocy, obraz stosunków seksualnych, odcinający seksualność od szerszego kontekstu relacji. Najczęściej również przedstawiają one kobiety w rolach biernych, podległych i przekazują ich obraz zupełnie pozbawiony szacunku.
„Ochrona najmłodszych jest priorytetem dla rodzin i pedagogów, a także sprawą najwyższej wagi jeśli chodzi o przyszłość naszych dzieci. Niżej podpisane organizacje są zaniepokojone tym, że ochrona dzieci przed szkodliwymi treściami w audiowizualnych usługach medialnych może zostać podminowana poprzez uchwalenie nowej dyrektywy, wywierające tym samym szkodliwy wpływ na dzieci. Apelujemy zatem do Parlamentu Europejskiego o wsparcie nas i obostrzenie przepisów ograniczających pornografię i nieuzasadnioną przemoc poprzez przywrócenie zakazu ich obecności w telewizji i rozszerzenie go na inne audiowizualne usługi medialne” – napisano w dokumencie.
Jak podkreślają inicjatorzy apelu, większość dzieci doskonale orientuje się w obecnej technologii i ma dostęp do treści audiowizualnych na wielu platformach (telewizja, komputery, tablety, smartfony) w dowolnym miejscu i czasie. „Z tego powodu monitorowanie tego, co dzieci robią może być dla rodziców trudne. Jednocześnie zwiększa to ryzyko ekspozycji dzieci na szkodliwe treści” – czytamy w stanowisku przesłanym do europarlamentarzystów.
Według badań ekspertów, europejskie dzieci zaczynają używać Internetu w wieku średnio 7 lat. 75 proc. piętnasto- i szesnastolatków używa Internetu codziennie. Badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wykazało, że dzieci w wiek 5-16 lat spędzają średnio 6,5 godziny dziennie wpatrzone w ekran.
Z przeprowadzonej we Włoszech ankiety wynika, że materiały pornograficzne oglądało 67 proc. chłopców i 15 proc. dziewcząt w wieku 14-19 lat. Z kolei w Szwecji dostęp do pornografii miało aż 92 proc. chłopców, a także 57 proc. dziewcząt w wieku 15-18.
Źródło: KAI, PCh24.pl
WMa