Od momentu, kiedy Senat stracił wpływ na kształtowanie Funduszu „Współpraca z Polonią i Polakami na Wschodzie”, a sprawy te przejęło Ministerstwo Spraw Zagranicznych, polskim instytucjom społecznym za wschodnią granicą grozi upadek. Straty, jakie poniesie polska ludność na Wschodzie, mogą być nieodwracalne – apeluje Prawica RP.
Ugrupowanie Marka Jurka wydało specjalne oświadczenie, w którym przytacza liczne doniesienia o katastrofalnej sytuacji finansowej polskich mediów i instytucji kulturalnych na wschodzie. Czytamy w nim, że jeszcze w ubiegłym roku dziennikarze na kresach dysponowali pewnymi środkami, głównie pochodzącymi z dotacji na pierwszą połowę roku 2012. Państwowa fundacja przesyłała środki dla około 50 tytułów prasowych, redakcji radiowych i telewizyjnych. Pracownicy tych ośrodków nie spodziewali się jednak, że pomoc finansowa ze strony polskich władz zostanie nagle przerwana.
Wesprzyj nas już teraz!
Przeniesienie finansowania Funduszu z Senatu do MSZ doprowadziło do sytuacji, że do dzisiaj żadne medium dla Polaków z Ukrainy, Litwy, Białorusi, Łotwy, Mołdawii nie otrzymało z budżetu państwa środków potrzebnych do egzystencji. Działacze Prawicy RP zauważają, że wiele pozbawionych pomocy tytułów już zawiesiło działalność. Wszystko to nosi znamiona świadomej likwidacji zaangażowania Rzeczypospolitej we wsparcie polskich instytucji społecznych na Wschodzie. Jeżeli natychmiast nie wznowimy przerwanych działań – straty, które poniesie polskie życia na Wschodzie mogą być nieodwracalne – czytamy w oświadczeniu liderów partii.
Swoje słowa kierują oni także do Donalda Tuska i jego ministrów: apelujemy do premiera i rządu Rzeczypospolitej o natychmiastowe wznowienie wsparcia dla pozbawionych pomocy polskich instytucji społecznych oraz o wyjaśnienie opinii publicznej przyczyn i okoliczności popełnionych zaniechań.
Źródło: PrawicaRzeczypospolitej.org
tom