22 grudnia 2022

G. Weigel: niektóre polskie środowiska są zdeterminowane by zniszczyć reputację Jana Pawła II. To patologiczne

(George Weigel, fot. youtube)

Wydaje mi się dziwne, że niektóre polskie środowiska wydają się zdeterminowane, aby zniszczyć reputację jednego z najwybitniejszych Polaków w historii. To jest patologiczne” – mówi KAI George Weigel. Amerykański teolog i intelektualista zaznacza też, że jeśli chodzi o Kościół w Polsce problem pedofilii musi zostać rozwiązany: w sposób przejrzysty, z szacunkiem dla tych, którzy byli wykorzystywani, i z determinacją.

Jak podkreślał biograf JP II, jeśli chodzi o kryzys z 2002 r., „kiedy papież zrozumiał powagę tego, co zostało ujawnione w Stanach Zjednoczonych, szybko zajął się tymi poważnymi zbrodniami i grzechami i zmusił do tego amerykańskich biskupów”.

Opisałem to dość obszernie we wspomnieniach “Lessons in Hope: My Unexpected Life with St. John Paul II”, które są dostępne także po polsku [Lekcje nadziei: Moje niespodziewane życie ze św. Janem Pawłem II”, Znak, przyp. KAI], ale wydaje się, że książka nie została przeczytana przez tych, którzy twierdzą, że Jan Paweł II zrobił niewiele lub nic z kryzysem nadużyć – podkreśla Weigel.

Wesprzyj nas już teraz!

Amerykanin przy okazji wspomniał również o czołowych nazwiskach związanych ze skandalami seksualnymi w Kościele: Marcialu Macielu i Theodorze McCarricku. W jego opinii, ci ludzie „byli psychopatami”.

Psychopaci oszukują ludzi, nawet świętych. Każdy, kto sugeruje, że Jan Paweł II świadomie ignorował nadużycia tych dwóch mężczyzn, pokazuje w ten sposób własną ignorancję co do charakteru papieża – sugerował.

Dziś wiemy znacznie więcej o wykorzystywaniu seksualnym niż w latach 70. czy 80., kiedy to psychiatrzy i psychologowie mówili biskupom, że “możemy ‘naprawić’ tych mężczyzn”. Okazało się to poważnym błędem specjalistów od zdrowia psychicznego – przekonywał publicysta, zaznaczają jednocześnie, że problem wychodzi dużo dalej poza Kościół katolicki.

Być może ważniejszy jest jednak problem wykorzystywania seksualnego młodych ludzi w kulturach zniekształconych przez rewolucję seksualną. Nie jest to bowiem kryzys wyjątkowy dla Kościoła katolickiego. Oczywiście, nie stanowi to usprawiedliwienia dla Kościoła, który powinien nawracać społeczeństwo, a nie je naśladować. Niemniej ukazuje to, że obsesyjne skupianie się na Kościele jest niewłaściwe – ocenił.

Zapytany o klimat debaty publicznej w odniesieniu do osoby Jana Pawła II, Weigel odparł: „szczerze mówiąc, wydaje mi się dziwne, że niektóre polskie środowiska wydają się zdeterminowane, by zniszczyć reputację jednego z najwybitniejszych Polaków w historii. To jest patologiczne”.

Z drugiej strony przestrzegł hierarchów przed odczytywaniem tych sygnałów jedynie w kategorii postępującej sekularyzacji społeczeństwa. – Kościół w Polsce, podobnie jak gdzie indziej, miał oczywiście poważny problem z wykorzystywaniem seksualnym przez duchownych i ten kryzys musi zostać rozwiązany: w sposób przejrzysty, z szacunkiem dla tych, którzy byli wykorzystywani, i z determinacją w reformowaniu seminariów oraz praktyk ich personelu – podsumował.

KAI

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(35)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 786 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram