Kiedy kilkuset uchodźców przedarło się przez ogrodzenie na granicy z Serbią, węgierska policja użyła łzawiącego. Tłum agresywnych imigrantów został zatrzymany.
Jak donoszą węgierskie media zatrzymana agresywna grupa zamierzała przedrzeć się przez utworzony przez policję kordon. Funkcjonariusze zostali obrzuceni plastikowymi butelkami z wodą. Imigranci podpalili także opony.
Wesprzyj nas już teraz!
Na nagraniach filmowych z przejścia Horgosz–Roeszk widać karetki pogotowia i kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Pojawiają się również informacje o użyciu gazu łzawiącego oraz strzałach ostrzegawczych.
Władze zapewniają, że wobec każdego kto będzie próbował się przedrzeć przez granicę, zostanie użyta siła. O prawdziwości tych deklaracji przekonali się pozostający po serbskie stronie imigranci, próbujący po godz.15 sforsować płot. Pozostali głusi na wezwania policji, która użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych.
Już we wtorek Węgry ogłosiły stan kryzysowy w dwóch komitatach przy granicy z Serbią.
Źródło: Onet.pl
luk