Zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów, wydawca „Gazety Wyborczej” – spółka Agora – ma przeprosić ministra obrony narodowej. Stosowny wpis ma zostać opublikowany na łamach poniedziałkowego wydania dziennika, którego redaktorem naczelnym jest Adam Michnik.
Lewicowo-liberalne medium opublikowało krzywdzące wobec szefa resortu treści w artykule pt. „Antoni Macierewicz, jego firma i jego TW”. Wskazywano tam na rzekome związki polityka PiS z Robertem Luśnią.
Wesprzyj nas już teraz!
W piątek MON opublikował oświadczenie, z którego wynika, że Macierewicz nie ma żadnych kontaktów z byłym współpracownikiem SB. Kontakty zostały zerwany po ujawnieniu postawy Luśni w okresie PRL. Wtedy też został on wydalony z formacji, w której działał obecny szef resortu obrony: Ruchu Katolicko-Narodowym.
Dziennik, który twierdzi, że nie jest mu wszystko jedno, ma za swoje insynuacje przeprosić – wynika z postanowienia sądu. „GW” zapowiada jednak, że do sprawy nielubianego przez lewicowo-liberalny światek ministra powróci już we wtorek.
Rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz łączy atak na Antoniego Macierewicza z manewrami NATO Anakonda 16 oraz uzyskaniem przez ministra „korzystnych dla Polski zapewnień o stacjonowaniu w Polsce wojsk USA i Sojuszu Północnoatlantyckiego, które będą ogłoszone za trzy tygodnie na Szczycie NATO w Warszawie”.
Źródło: interia.pl
MWł