Dziennik dowodzony przez Adama Michnika na różne sposoby próbuje ratować spadający nakład. Tym razem zdecydowano zarobić na podobiźnie TW Bolka. Plakaty przedstawiające twarz młodego Lecha Wałęsy zostaną dołączone do sobotniego wydania „GW”. Jakby tego było mało, w poniedziałek czytelnicy gazety dostaną w prezencie… naklejkę z podobizną Jarosława Kaczyńskiego.
„Wyborcza” od kilku dni promuje wymyśloną przez jej redaktorów akcję „Solidarni z Lechem” – to oczywiście odpowiedź na ujawnienie akt ze słynnej już szafy Czesława Kiszczaka. W ramach tej akcji, a także nagłaśniania przez pismo Michnika planowanych na sobotę manifestacji KOD, do sobotniego numeru pisma dołączony zostanie plakat przedstawiający właśnie Wałęsę . „Zabierz na jutrzejszą demonstrację, powieś w pracy, w domu… Pokaż swoją solidarność!” – namawia „GW”.
Wesprzyj nas już teraz!
Chociaż dokumenty przechowywane nielegalnie przez Czesława Kiszczaka zostały ujawnione dzięki wdowie po nim, wina za „akcję stawiania Wałęsy przed Trybunałem IPN” jest zrzucana na uosabiającego wiele spośród strachów Adama Michnika Jarosława Kaczyńskiego. W związku z tym „Gazeta Wyborcza” zapowiada, że do poniedziałkowego numeru dołączy w prezencie naklejkę z karykaturą Jarosława Kaczyńskiego i dopiskiem: „Uważaj, mały brat patrzy”.
Naklejka ma być elementem dodatku zatytułowanego… „Jak się bronić przed inwigilacją”.
Funkcjonariuszy inwigilujących obywateli PRL (między innymi z pomocą TW Bolka), środowisko „Gazety Wyborczej” nazywało „ludźmi honoru”.
kra