9 maja, gdy Rosja celebrowała Dzień Zwycięstwa, na ścianie Uniwersytetu Gdańskiego zawieszono plakat z zabronioną przez polskie prawo symboliką sierpa i młota oraz sowiecką czerwoną gwiazdą.
Plakat z sowiecką symboliką na ścianie korytarza uczelni zawiesił pracownik Instytutu Rusycystyki i Studiów Wschodnich Uniwersytetu Gdańskiego. Usprawiedliwia się on, iż nie miał zamiaru propagować komunistycznego totalitaryzmu, ale chciał w ten sposób uczcić ofiary tzw. wojny ojczyźnianej. Tłumaczy dalej, że pracownicy Instytutu Rusycystyki i Studiów Wschodnich uczą studentów o historii i kulturze rosyjskiej, a jego zdaniem wojna ojczyźniana i komunistyczne symbole pokazane na plakacie to jej pewne elementy.
Wesprzyj nas już teraz!
Innego zdania jest historyk prof. Grzegorz Berendt, który zawieszenie plakatu z sierpem i młotem na tle czerwonej gwiazdy, oraz podanie przy tych symbolach na plakacie okresu 1941-1945, kiedy z rąk sowieckich ginęli polscy patrioci, określa jako „rzeczy haniebne”. Natomiast rzecznik Uniwersytetu Gdańskiego, Beata Czechowska-Derkacz, mówi, że władze uczelni nie wydały zgody na wywieszenie tego plakatu, dlatego został on zdjęty.
Plakat z zakazaną w Polsce symboliką wywieszono 9 maja, gdy w Rosji obchodzono hucznie tamtejsze święto Dzień Zwycięstwa. Jak wiadomo z historii, dla Polski 9 maja 1945 roku wojna się nie skończyła. Wtedy zaczęła się nowa, sowiecka okupacja. Dla żołnierzy podziemia niepodległościowego jest to data tragiczna. Zamiast upragnionego pokoju i wolności Ojczyzny, za którą tak wielu zginęło, rozpoczął się nowy okres represji i zabójstw patriotów. Świadczy o tym dobitnie sowiecka akcja ludobójcza – Obława Augustowska, przeprowadzona siłami Armii Czerwonej w rejonie Puszczy Augustowskiej w lipcu 1945 roku, a więc już po świętowanym przez Rosjan zakończeniu wojny. Podczas tej obławy zabito, jak się szacuje, od 600 do 1,8 tys. żołnierzy AK. Do dziś Rosja nie ujawniła, gdzie spoczywają ich ciała.
Źródła: radiogdansk.pl, AB
Adam Białous