14 lutego 2014

Gender – narzędzie dekonstrukcji i destrukcji człowieka. Relacja z konferencji

(fot. Dorota Niedźwiecka)

Współczesny człowiek, ma się płynnie przemieszczać w rzeczywistości: nie może być zakorzeniony w kulturze, miejscu, ani posiadać tożsamości seksualnej, wynikającej z faktu tak podstawowego jak identyfikacja z własną płcią. Podczas wykładu we wrocławskim klubie „Polonia Christiana”, 13 lutego, dr Małgorzata Jaszczuk-Surma mówiła o gender oraz o przyszłości chrześcijańskiej cywilizacji.

 

Proponuję spojrzenie na gender z perspektywy rewolucji kulturowej: wydaje się nam, że żyjemy w wolnym świecie, a tymczasem nie posiadamy już wielu z tradycyjnych aspektów wolności – mówiła pani Jaszczuk-Surma, doktor nauk humanistycznych, od lat interesująca się tą tematyką.

Wesprzyj nas już teraz!

 

 – Zabrano nam majątki, jesteśmy inwigilowani i poddawani coraz to nowym formom kontroli społecznej.  Pozostał jeszcze jeden aspekt wolności: wolność myśli (w mediach już znacznie ocenzurowana). Obecnie trwa walka o zmianę mentalności człowieka, poprzez zmianę kultury i obyczajów. Dzisiaj mamy do czynienia z rewolucją genderową, przeprowadzaną w sposób bezpardonowy, a jednocześnie wyrafinowany i skryty. Jest ona jednym z nurtów rewolucji kulturowej, w którą wpisane są jeszcze m.in. rewolucja feministyczna i seksualna – dodała.

 

Wyrafinowany neomarksizm

 

W tym kontekście dr Jaszczuk-Surma prześledziła dzieje myśli od czasów Lutra i Wielkiej Rewolucji Francuskiej, pokazując, że były one początkiem dekonstrukcyjnego myślenia i początkiem walki z cywilizacją chrześcijańską. Szczególną uwagę zwróciła na rolę marksizmu, podawanego dziś w sposób bardziej elegancki i wyrafinowany. Gender jest ideologią wpisaną w postmodernizm, ma podłoże neomarksistowskie (szkoła frankfurcka – łączyła marksizm z freudyzmem) i pojawiła się na uniwersytetach zachodnich już w latach 50. XX w.

 

W 1968 r. wraz z wybuchem rewolty studenckiej ideologia gender swój marsz przez kulturę i obecnie opanowała wszystkie kluczowe instytucje i struktury normatywne o zasięgu międzynarodowym: ONZ, WHO, UE, które narzucają je poprzez kulturę, system prawny, edukację i medycynę. Jest to jedyna rewolucja narzucana odgórnie i jedyna wdrażana przez kobiety (rewolucja feministyczna). Podwaliną ideologiczną rewolucji 1968 r. były m.in. poglądy Marksa i Engelsa, T.R. Malthusa (maltuzjanizm, neomaltuzjanizm), M. Sanger (aborcja, antykoncepcja hormonalna, eugenika), M. Mead (płeć kulturowa), A. Kinseya, M. Hirschfelda (zniesienie tożsamości płciowej), S. Freuda (panseksualizm), S. de Beauvoir (prawo do aborcji, negacja macierzyństwa – dziecko jest intruzem, pasożytem, co ogranicza kobietę, więc trzeba ją  „wyzwolić”).

 

Istotną rolę w kształtowaniu się gender ideologii odegrali również A. Kinsey, W. Reich i J. Money, który wprowadził termin „gender” do określenia tożsamości seksualnej i twierdził, że dziecko do pewnego momentu ma „płeć płynną”, a kształtuje ją poprzez wychowanie i socjalizację.

 

Ideolodzy gender twierdzą, że płeć biologiczna nie ma znaczenia, istotna jest płeć kulturowa czy społeczno-kulturowa, którą można zmieniać wielokrotnie i dowolnie. J. Butler lansuje pogląd, że płeć biologiczna jest performatywna, i zarówno biologiczna jak i kulturowa mogą być dowolnie konstruowane (queers theory) w sposób płynny i plastyczny. Idąc dalej: związek małżeński jako związek kobiety i mężczyzny nie ma racji bytu, a rodzina jest reliktem przeszłości. Dzieci mają być wychowywane w „rodzinach różnorodnych” („patchworkowych”, tworzonych przez pary jednopłciowe w różnych konfiguracjach).

 

Podmiot (człowiek) rozproszony

 

W Polsce gender studies to lata 80. XX w., kiedy to w humanistyce pojawiły się transgresje i krytyka feministyczna, czyli badania nad tożsamością płci i przekraczaniem płci i tzw. kobiecości w literaturze i kulturze. Obecnie krytyka feministyczna uważana jest za jeden z najbardziej wpływowych i wykrystalizowanych nurtów w badaniach literackich, zwłaszcza tam, gdzie „kobieta” i „kobiecość” różnych zjawisk literackich stanowią przedmiot lub kategorię badawczą.

 

W kontekście gender mówi się też wiele o równości w traktowaniu płci i wolności, a tymczasem niszczy się tożsamość kulturową i usiłuje się pozbawić tożsamości seksualnej, zwłaszcza młode pokolenie. Temu służy program zreformowanej szkoły (wyrzucono to, co uczy myślenia logicznego, analitycznego, syntetycznego, okrojono historię i wyrzucono kanon historii literatury), który został pozbawiony tego, co buduje tożsamość narodową, kulturową, jak i seksualną oraz przekazuje międzypokoleniowy kod kulturowy. Teraz trwają usilne próby wprowadzenia elementów równościowych do programu nauczania oraz zmiany modelu edukacji.

 

Zmiany w ustawodawstwie

 

Dr Jaszczuk-Surma zwróciła uwagę w jaki sposób gender przenika do obowiązującego systemu prawnego. Oficjalnie mówi się, że nie ma żadnego zagrożenia, tymczasem od dawna obowiązuje gender mainstreaming jako obowiązująca norma społeczna, kulturowa i polityczna oraz kanał, którym odgórnie przemyca się rozwiązania istotnie wpływające na istniejący system prawny. Przykładem jest chociażby Konwencja o przeciwdziałaniu przemocy, której zapisy są niezgodne z Konstytucją, ale mimo to trwają usilne próby jej ratyfikacji. Jeśli to nastąpi, trzeba będzie dostosować istniejący system prawny, łącznie z Konstytucją, do jej zapisów i wówczas gender stanie się obowiązującą normą. To samo dotyczy przedszkoli równościowych, które nagle pojawiły się poza kontrolą kuratoriów oświaty, a których program równościowy napisany przez feministki walczy z tzw. stereotypami i promuje model edukacji wg WHO (masturbacja od dzieciństwa, antykoncepcja, aborcja, in vitro, homoseksualizm). Istotne jest to, że wszystkie te działania finansowane są z naszych podatków: z budżetu państwa i z dotacji unijnych, a to przecież też nasze pieniądze.

 

 

Dorota Niedźwiecka

Fot. Dorota Niedźwiecka

{galeria}

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 995 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram