Wyłączenia, czyli swego rodzaju „gwarancje” towarzyszące ratyfikacji Konwencji Stambulskiej przez ekipę PO-PSL – wówczas niesatysfakcjonujące polityków PiS – dziś stały się dla rządu Zjednoczonej Prawicy podporami wykorzystywanymi do obrony tego dokumentu. Znamy odpowiedź rządu na apel obywateli o wypowiedzenie genderowej konwencji. Stanowisko mocno zaskakuje!
W trwającej wciąż akcji zatrzymajgender.pl dotyczącej wypowiedzenia przez Polskę mocno zideologizowanej tak zwanej konwencji antyprzemocowej, udział wzięło dotąd blisko 25 tysięcy osób. Portal PCh24.pl dwukrotnie zwracał się do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z prośbą o komentarz do apelu obywateli, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi*. Nie było też odzewu ze strony drugiego z adresatów apelu – szefa PiS, Jarosława Kaczyńskiego. Mamy za to pismo od jednego z sygnatariuszy apelu, który otrzymał wiadomość od Adama Lipińskiego, Pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Traktowania. Jego treść jest bardzo zaskakująca. Nie chodzi tu tylko o kluczowe stwierdzenie, że „Rząd nie podjął i nie prowadzi w chwili obecnej działań zmierzających do wypowiedzenia Konwencji”.
Wesprzyj nas już teraz!
Minister Lipiński w swoim piśmie, odnosząc się do apelu w sprawie przeprowadzenia procedury zmierzającej do wypowiedzenia przez Polskę ratyfikowanej przez Radę Europy „Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej” podkreślił, że „na etapie przygotowania Polski do podpisania, a następnie ratyfikowania Konwencji została przeprowadzona analiza jej postanowień i zgodności z Konstytucją RP oraz obowiązującymi aktami prawnymi. Konwencja nie narusza polskiego porządku prawnego”.
Jak wyjaśnił, przystępując do Konwencji, Polska złożyła oświadczenia oraz zastrzeżenia. Co do zasady przyjęto, że Polska „będzie stosować Konwencję zgodnie z zasadami i przepisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”. Wyliczono też szereg – jak się okazuje, niewiele wnoszących – włączeń. Znajdziecie je Państwo w odpowiedzi Adama Lipińskiego, której pełną treść zamieszczamy na końcu materiału.
– Jedynym pozytywem odpowiedzi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jest fakt zainteresowania się przez polskie władze jednoznacznie negatywną opinią w sprawie tej konwencji, wyrażoną przez 25 tysięcy obywateli – zauważył dr Paweł Momro z Instytutu Ks. Piotra Skargi, koordynator akcji ZatrzymajGender.pl.
Jak zauważył rozmówca PCH24, pismo sygnowane przez ministra Lipińskiego wywołuje wrażenie, że „politycy przyjmujący w imieniu nas wszystkich tę konwencję uznali, że warto zamanifestować pewną suwerenność w sprawach drugorzędnych, przy pełnej zgodzie na najważniejsze postanowienia traktatu”.
– Deklaracja polskich władz w zakresie wyłączeń stosowania konwencji przypomina wymianę płynu do spryskiwacza w samochodzie, który ma poważną usterkę silnika. Milcząco akceptuje się bowiem całą treść preambuły, a także postanowienia kluczowych artykułów – między innymi pierwszego traktującego o celach konwencji oraz trzeciego, zawierającego katalog ideologicznie sprofilowanych definicji pojęć – wskazał dr Paweł Momro.
Koordynator akcji zagtrzymajgender.pl podkreślił również, że dla polskich rodzin nie jest priorytetem np. to, komu polskie władze będą udzielać, a komu odmawiać azylu z artykułu dotyczącego przemocy domowej. – Dużo istotniejsza jest perspektywa indoktrynacji genderowej i feministycznej w szkołach, czy też stosowanie przez polskie sądy ideologicznych zapisów konwencji w ramach orzecznictwa w sprawach cywilnych i karnych. To realne zagrożenia, którym – jak dotąd – polskie władze nie chcą stawiać czoła poprzez realne działania – dodał.
Jak z kolei przypomniał dr Jerzy Kwaśniewski, prezes Instytutu Ordo Iuris, złożone przez polski rząd przy ratyfikacji Konwencji stambulskiej oświadczenia i zastrzeżenia nie satysfakcjonowały polityków PiS w czasie kampanii wyborczej 2015 roku. – Zdecydowanie podnosili wówczas zasadniczą niezgodność konwencji z Konstytucją, protestowali przeciwko fałszywej antropologii gender deklarowanej już w preambule tego aktu, przeciwko obowiązkowi wykorzenienia tradycji i obyczajów, przeciwko przymusowi edukacji gender w szkołach. Prominentni politycy PiS zapowiadali zaskarżenie Konwencji do Trybunału Konstytucyjnego, a – pod warunkiem wygranych wyborów – jej wypowiedzenie – powiedział.
Tymczasem – co podkreślił prezes Ordo Iuris – pismo Adama Lipińskiego jasno wskazuje, że objęcie władzy całkowicie zmieniło perspektywę rządzących. – Nie tylko uznają, że „konwencja nie narusza polskiego porządku prawnego”, ale wprost deklarują, że rząd „nie podjął i nie prowadzi w chwili obecnej działań zmierzających do wypowiedzenia Konwencji” – dodał.
Na tym jednak nie koniec. Mecenas Kwaśniewski przyznał, że Ordo Iuris posiada wiedzę, że pełnomocnik rządu ds. równego traktowania „gorliwie dba o to, by samorządy i organy centralne systematycznie zdawały mu sprawę z wykonywania konwencji”. – To całkowita kapitulacja wobec szkodliwej ideologii wdrożonej do naszego prawa przez rząd PO-PSL za zgodą Bronisława Komorowskiego, która za zgodą obecnego rządu kształtuje programy szkolne i politykę społeczną w Polsce – podsumował dr Jerzy Kwaśniewski.
Akcja zatrzymajgender.pl trwa i wciąż można poprzeć apel do polskich władz w sprawie wypowiedzenia szkodliwej konwencji. Presja ma sens, a większa liczba głosów z pewnością będzie lepiej słyszalna.
*Po publikacji materiału na PCh24.pl, otrzymaliśmy z KPRM informację, że „na skrzynkę pocztową [email protected] wpłynęły petycje w tej sprawie. Skan petycji zamieszczony został na stronie BIP. Tam również znajduje się ogłoszenie o okresie oczekiwania na dalsze petycje w tej sprawie (art. 11 ust. 2 ustawy o petycjach)”.
Informacja ta znajduje się w dziale: Skany petycji rozpatrywanych przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów w 2019 r. – PUNKT: V. 1.
Marcin Austyn
***
Prezentujemy pełną treść odpowiedzi nadesłanej do sygnatariusza apelu z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów od Adama Lipińskiego, Sekretarza Stanu, Pełnomocnika Rządu do spraw Równego Traktowania.
Szanowny Panie,
W odpowiedzi na korespondencję elektroniczną z dnia 3 grudnia 2018 r., skierowaną do Prezesa Rady Ministrów – Pana Mateusza Morawieckiego oraz Prezesa Prawa i Sprawiedliwości Pana Jarosława Kaczyńskiego w sprawie przeprowadzenia procedury zmierzającej do wypowiedzenia przez Polskę ratyfikowanej Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, sporządzonej w Stambule dnia 11 maja 2011 r. (Dz. U. z 2015 r. poz. 961) uprzejmie informuję, że na etapie przygotowania Polski do podpisania, a następnie ratyfikowania Konwencji została przeprowadzona analiza jej postanowień i zgodności z Konstytucją RP oraz obowiązującymi aktami prawnymi. Konwencja nie narusza polskiego porządku prawnego.
Przystępując do Konwencji, Polska złożyła także następujące oświadczenia oraz zastrzeżenia:
– Rzeczpospolita Polska oświadcza, że będzie stosować Konwencję zgodnie z zasadami i przepisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
– Rzeczpospolita Polska uznaje konieczność interpretacji art. 18 ust. 5 Konwencji w świetle wiążących Rzeczpospolitą Polską umów międzynarodowych i bezpośrednio stosowanych aktów normatywnych organizacji międzynarodowych, którym Rzeczpospolita Polska przekazała kompetencje organów władzy państwowej w niektórych sprawach.
Zgodnie z powyższym, Rzeczpospolita Polska udziela ochrony konsularnej jedynie obywatelom polskim oraz obywatelom tych państw członkowskich Unii Europejskiej, które nie mają swojego przedstawicielstwa dyplomatycznego lub urzędu konsularnego na terytorium państwa trzeciego, na takich warunkach jak obywatelom polskim. Ponadto, zgodnie z powszechnie przyjętą normą prawa międzynarodowego, ochrona ta nie obejmuje obywateli państwa przyjmującego. Konsul Rzeczypospolitej Polskiej może podejmować działania w celu zapewnienia ochrony konsularnej tylko poprzez środki przewidziane przez międzynarodowe prawo konsularne.
– Rzeczpospolita Polska na podstawie art. 78 ust. 2 zastrzega, że będzie stosować art. 30 ust. 2 Konwencji wyłącznie w stosunku do pokrzywdzonych będących obywatelami Rzeczypospolitej lub Unii Europejskiej oraz w trybie własnego prawa krajowego.
– Rzeczpospolita Polska na podstawie art. 78 ust. 2 tiret drugie zastrzega, że nie będzie stosować postanowień Konwencji w przypadku, kiedy przestępstwo popełnione zostało przez osobę z miejscem stałego zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
– Rzeczpospolita Polska, uznaje zgodnie z art. 78 ust. 2 Konwencji, że obowiązek wszczynania postępowania z urzędu, o którym mowa w art. 55 Konwencji, w zakresie przestępstw określonych w art. 35 Konwencji, nie dotyczy drobnych przestępstw.
– Rzeczpospolita Polska na podstawie art. 78 ust. 2 tiret czwarte zastrzega, że nie będzie stosować art. 58 Konwencji wobec przestępstw przewidzianych w art. 37, 38 i 39 tej Konwencji.
Jednocześnie informuję Pana, że Rząd nie podjął i nie prowadzi w chwili obecnej działań zmierzających do wypowiedzenia Konwencji.
Pismo datowane na 18 stycznia 2019 roku sygnował Adam Lipiński.