Liberalni, wysoko postawieni hierarchowie rozpoczynają drugą fazę wojny o spuściznę po II Soborze Watykańskim. Mając na uwadze przyszłe konklawe chcą zastosować zupełnie nową taktykę. Pisze o tym na łamach First Things publicysta i autor, George Weigel.
Wojna o spuściznę po Soborze nie była starciem pomiędzy stereotypowymi katolickimi „tradycjonalistami” i katolickimi „liberałami”. Była to raczej bitwa w ramach szeregów teologów reformistycznych z Vaticanum II, która wybuchła, gdy Sobór jeszcze trwał. Ostatecznie obóz reformistyczny podzielił się na dwie wrogie partie, których sprzeczne stanowisko było wyrażane i debatowane w dwóch pismach, Concilium i Communio.
Pierwsze z nich zostało założone przez szereg najbardziej wpływowych myślicieli soborowych, którzy doradzali biskupom; drugie przez ważnych teologów soborowych, którzy wszakże uznali, że ich koledzy z Concilium mylnie zinterpretowali wolę św. Jana XXIII oraz faktyczne nauczanie Soboru. W Communio pierwsze skrzypce odgrywał ks. Józef Ratzinger.
Wesprzyj nas już teraz!
Do tego sporu już jako papież Benedykt XVI Józef Ratzinger odniósł się w swoim bożonarodzeniowym przemówieniu do Kurii Rzymskiej z 2005 roku, ostro krytykując tych, którzy odczytują Sobór Watykański II jako zerwanie z przeszłością Kościoła.
„Wojnę o spuściznę po Soborze rozpalały bardzo ważne kwestie, które pozostają niezwykle palące także dla współczesnego Kościoła”, pisze Weigel.
To takie zagadnienia jak to, czy Boże Objawienie jest ponadczasowe, czy też współczesne doświadczenie pozwala Kościołowi zmieniać to, co ogłoszone zostało w Piśmie i Tradycji (jak na przykład kwestia sakramentalności małżeństwa, kwestia kapłaństwa, kwestie moralne). Inne wielkie pytanie dotyczy tego, czy Kościół jest luźną konfederacją kościołów lokalnych, które idą własnymi ścieżkami doktrynalnymi, czy też katolicyzm oznacza raczej zgodność wiary z całym Kościołem powszechnym? Lub też czy Jezus Chrystus jest jedynym zbawicielem, czy też jest raczej jednym z wielu przejawów Bożej woli zbawiania człowieka, która na przestrzeni dziejów manifestowała się poprzez wielu różnych duchowych nauczycieli. Wreszcie, czy podstawowym zadaniem Kościoła jest uświęcanie świata, czy też dialog ze światem.
Według Weigla odpowiedzi na te pytania udzielili św. Jan Paweł II i Benedykt XVI, tłumacząc Sobór II Watykański w zgodzie z Tradycją Kościoła; są jednak dziś tacy w Kościele – i to na wysokich stanowiskach – którzy chcą powrócić do wojny o spuściznę po Soborze, mając na oku przyszłe konklawe.
Zdaniem autora monumentalnej biografii św. Jana Pawła II, zwolennicy liberalnego zerwania próbują sztucznie rozdmuchać w Kościele szeregi tych, którzy odrzucają Sobór, twierdząc, że odrzucanie Soboru jest dzisiaj powszechnym zjawiskiem w Kościele. Taka taktyka pozwala im przedstawiać kolejne konklawe jako batalię między tymi, którzy chcą akceptować Vaticanum II, a tymi, którzy chcą je jakoby odrzucić. Według Weigla konieczne jest podjęcie starań, by nie dać się zwieść tej taktyce.
Źródło: FirstThings.com
Pach