Społecznościowe serwisy Facebook, Instagram, WhatsApp przestały działać po godzinie 17:00 polskiego czasu. Awaria ma rozmiar ogólnoświatowy. AKTUALIZACJA: Facebook, Instagram oraz WhatsApp zaczęły działać tuż przed północą polskiego czasu.
– Problem prawdopodobnie nie był spowodowany cyberatakiem, ponieważ technologia kryjąca się za różnymi aplikacjami Facebooka jest na tyle różna, że jedno włamanie prawdopodobnie nie dotknie ich wszystkich – skomentowało dla portalu New York Post dwóch specjalistów ds. bezpieczeństwa Facebooka.
„Wygląda na to, że jest to problem DNS, który wpływa zarówno na wewnętrzny, jak i zewnętrzny dostęp do naszych narzędzi i aplikacji”, miał napisać w wewnętrznej notatce do swoich pracowników koncern. Już raz w obecnym roku awaria DNS była przyczyną odcięcia bardzo dużych przestrzeni internetowych.
Wesprzyj nas już teraz!
„Pracownicy Facebooka nie mogą wejść do centrali, ponieważ ich identyfikatory nie działają, a ci, którzy już są w środku, nie mogą wejść do różnych pomieszczeń” – napisała Leah McElrath, analityk London School of Economics.
Awaria objęła również inne serwisy koncernu Facebook: Instagram i WhatsApp.
„Jesteśmy świadomi, że niektórzy ludzie mają problem z dostępem do naszych aplikacji i produktów. Pracujemy nad tym, żeby wszystko jak najszybciej wróciło do normy, przepraszamy za niedogodności” – napisał na Twitterze przedstawiciel Facebooka.
W końcu do sprawy odniósł się Mark Zuckerberg, który wydał krótkie oświadczenie. Zabrakło w nim jednak informacji o przyczynach awarii. „Facebook, Instagram, WhatsApp i Messenger wracają online. Przepraszamy za dzisiejsze utrudnienia – wiemy, jak bardzo polegacie na naszych usługach, aby pozostać w kontakcie z ludźmi, na których wam zależy” – napisał na Twitterze.
Z kolei New York Times podał, że dwaj pracownicy zespołu ds. cyberbezpieczeństwa Facebooka ocenili, że awaria nie jest wynikiem cyberataku, ze względu na skalę awarii, która odcięła dostęp do wszystkich aplikacji należących do firmy, m.in. Messengera, Instagramu i Whatsappa. Natomiast według ekspertów cytowanych przez „Washington Post”, powodem awarii były prawdopodobnie błędna konfiguracja serwerów spółki, które uniemożliwiają aplikacjom komunikację z resztą internetu.
W końcu do problemu odniosły się też służby techniczne firmy: „Nasze zespoły inżynierów twierdzą, że zmiany w konfiguracji routerów szkieletowych koordynujących ruch sieciowy między centrami danych były główną przyczyną problemu” – oświadczyli.
Źródło: Polsat News, komputerswiat.pl
RoM