Dzisiaj

Główny niemiecki dziennik: Smartfony są jak papierosy. W szkołach trzeba tego zakazać

(fot. pexels.com)

Zakaz używania smartfonów w szkole – to staje się światowym standardem. Wśród ekspertów dojrzewa świadomość, że łatwy dostęp do tych urządzeń jest dla młodych ludzi skrajnie szkodliwy. Sprawę opisuje czołowy niemiecki dziennik, Frankfurter Allgemeine Zeitung.

Dziennik wychodzi od przypadku Bawarii. Przed 2022 rokiem w bawarskich szkołach obowiązywał zakaz używania smartfonów. To się zmieniło i zgodnie z nowymi regulacjami decyzje miały podejmować dyrekcje szkół. Jak pisze Frankfurter Allgemeine Zeitung, niektóre placówki chciały iść „z duchem czasu” i pozwoliły na używanie smartfonów. Teraz tego żałują i wracają do zakazu.

Przykładem jest dyrektor Matthias Langensteiner z liceum w Penzbergu w Bawarii. Zauważył, że odkąd pozwolił na używanie smartfonów w szkole, uczniowie przestali ze sobą tyle rozmawiać. Na przerwach po prostu siedzieli i patrzyli w ekrany, praktycznie do samego dzwonka. Langensteiner przyznał, że obserwował dla porównania placówki, gdzie zakaz dalej obowiązuje. Doszedł do wniosku, że trzeba do tego wrócić i w jego szkole od nowego roku zakaz będzie obowiązywać na powrót.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak pisze Frankfurter Allgemeine Zeitung, to tylko jedna mała historia, która „pokazuje to, co dzieje się dzisiaj w dużej skali na całym świecie”. „Smartfony i nowe media, początkowo uważane za szanse, są coraz częściej postrzegane jako zagrożenie” – czytamy w niemieckim dzienniku. Jak wymienia FAZ, zakazać użycia smartfonów w szkołach chce Szwecja – kraj, który był przez długie lata pionierem cyfryzacji. Częściowe zakazy obowiązują w takich krajach jak Belgia, Francja, Grecja, Włochy, Holandia czy Hiszpania. Debata na ten temat zaczyna się również w Niemczech. FAZ przypomina, że zakaz używania smartfonów w szkole jest promowany nawet przez UNESCO. Przyczyna jest prosta: „smartfony niszczą interakcję, psychikę, obniżają wyniki” – pisze FAZ. Jak dodaje dziennik, telefony stały się też narzędziem cyberprzemocy.

Frankfurter Allgemeine Zeitung zwraca uwagę, że zakazy są naprawdę skuteczne. Badania pokazują, że w tym wypadku restrykcje po prostu działają: pozwalają na rzeczywiste ograniczenie ich używania w szkole i ma to bezpośrednie przełożenie na jakość życia szkolnego i wyniki w nauce.

Badanie porównawcze przeprowadzono między innymi w Norwegii. „Tam, gdzie obowiązywały zakazy, zmniejszyło się ryzyko występowania problemów psychicznych u uczniów, było mniej przypadków znęcania się, poprawiły się wyniki” – czytamy w FAZ. Analogiczne badania przeprowadzono również w Niemczech, Hiszpanii, Czechach czy Wielkiej Brytanii.

Óscar Vicente-Chirivella z Uniwersytetu w Walencji mówi w rozmowie z FAZ, że smartfony są jak papierosy. Dziś jest dla ludzi oczywiste, że w miejscach publicznych – jak autobusy – nie wolno palić. – Za dziesięć lat zadamy sobie pytanie: jak to możliwe, że w 2020 roku 10-letnie dziecko mogło zabrać do szkoły smartfona? – stwierdził.

Źródło: faz.net

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 18 380 zł cel: 500 000 zł
4%
wybierz kwotę:
Wspieram