5 grudnia 2023

Google chce, by AI zarządzała opieką zdrowotną. Waszyngton: nie mamy na to regulacji

(Siedziba Google / Źródło: Wikimedia Commons)

Gigant technologiczny z Doliny Krzemowej chce stworzyć system zarządzania usługami opieki zdrowotnej, który będzie całkowicie sterowany przez sztuczną inteligencję. Kongresmeni i administracja federalna zwracają jednak uwagę na wątpliwości odnośnie ochrony danych, bezpieczeństwa, a także ryzyka zmonopolizowania rynku przez Google.

Google pracuje nad systemem, który miałby służyć jako „kieszonkowy lekarz”, jednak najpierw na tego typu rozwiązanie muszą zgodzić się prawodawcy i rząd. Dlatego moloch Big Tech, jak czytamy w portalu Politico, „utworzył silny zespół lobbujący, aby wpływać na zasady regulujące sztuczną inteligencję w momencie, gdy organy władzy zaczną je pisać”.

Zaniepokojenie wyraził m. in. senator Mark Warner z Partii Demokratycznej. – Wiele z tych narzędzi kryje w sobie ogromne nadzieje na ratowanie większej ilości istnień ludzkich. Ale mają one również potencjał, aby osiągnąć dokładnie odwrotne skutki – zaszkodzić pacjentom i ich danym, wzmocnić ludzką stronniczość i zwiększać obciążenia dla dostawców, gdy poruszają się po środowisku klinicznym i prawnym bez jasnych norm – wskazał.

Wesprzyj nas już teraz!

Google już teraz sprzedaje lekarzom swoje oprogramowanie, które za pomocą AI przeszukuje dokumentację medyczną i artykuły naukowe, aby pomóc lekarzom w diagnozowaniu pacjentów.

O bezpieczeństwie tego rozwiązania przekonywał Mark Isakowitz, szef polityki i spraw rządowych Google, a wcześniej szef sztabu senatora Partii Republikańskiej Roba Portmana, który stwierdził, że jego działanie odbywa się w ograniczonym zakresie i jest monitorowane przez kliniki.

Google współpracuje również z przemysłem farmaceutycznym, a m. in. koncern Bayer Pharmaceuticals korzysta z jego oprogramowania.

Zaniepokojenie wyrażają również przedstawiciele start-upów, którzy obawiają się zmonopolizowania przez Google rynku usług medycznych. – Zamierzają w zasadzie stworzyć strukturę, w której będziemy zależni od nich, aby poczynić postępy – komentuje Punit Soni, prezes firmy Suki AI zajmującej się sporządzaniem notatek klinicznych.

Źródło: politico.com

FO

Moralność, etyka? Dla „sztucznej inteligencji” to pojęcia obce. Liczy się osiągnięcie celu

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(11)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram