Sytuacja na granicy z Białorusią jest wciąż ciężka. Trwa szturm imigrantów. W ciągu ostatnich kilku dni zaporę próbowało sforsować prawie 900 osób. Nie maleje też agresja imigrantów. W obrońców granicy rzucano kamieniami, konarami drzew, uszkodzono jeden z samochodów Straży Granicznej.
Ostatni tydzień to ciągły wzrost prób sforsowania granicy przez imigrantów. W czwartek odnotowano około 130 prób nielegalnego przedostania się do Polski, w piątek ponownie ponad 130, w sobotę najwięcej, bo ponad 230, natomiast w niedzielę i poniedziałek około 300. We wtorek było 200 ataków na granicę.
Od początku tego roku odnotowano już ponad 20 tysięcy prób sforsowania granicy z Białorusią. W związku z tą sytuacją MSWiA postanowiło przedłużyć (od 6 września) o kolejne 90 dni funkcjonowanie strefy buforowej.
Wesprzyj nas już teraz!
Podczas próby ujęcia, imigranci rzucają w strażników granicy kamieniami oraz ciężkimi konarami drzew. Doszło do poważnego uszkodzenia samochodów Straży Granicznej. Rośnie też agresja imigrantów przetrzymywanych w specjalnych ośrodkach. Policja informuje o rażącym łamaniu przez nich prawa. Na tej liście są – handel narkotykami, kradzieże, rozboje, prowadzenie pojazdów bez uprawnień.
Niestety zdarzają się przypadki, kiedy obywatele Ukrainy przebywający w naszym kraju na imigracji, trudnią się nielegalnym procederem przemytu imigrantów z Białorusi czy Litwy. Straż Graniczna w ostatnich dniach poinformowała o wydaleniu z Polski dwóch obywateli Ukrainy, którzy są podejrzani o organizowanie nielegalnej migracji z Białorusi. Mieli oni zorganizować 12 obywatelom Afganistanu przekroczenie granicy białorusko-polskiej bez wymaganych dokumentów i z pominięciem kontroli granicznej. Wydaleni Ukraińcy do Polski nie będą mogli wrócić przez 5 lat.
Od czasu kiedy tymczasowo przywrócono kontrolę na granicy z Litwą, każdego dnia zatrzymywani są tam przemytnicy imigrantów i sami imigranci. Przykładowo – wczoraj skontrolowano na tej granicy ponad osiem tysięcy pojazdów. Zatrzymano ośmiu imigrantów. W ramach readmisji przekazano Litwie 5 cudzoziemców. Od 7 lipca na granicy z Litwą skontrolowano już 350 tysięcy osób. 121 z nich odmówiono wjazdu. Zatrzymano też 16 osób podejrzanych o pomoc lub organizację przemytu ludzi. W ramach readmisji przekazano Litwie około 60 imigrantów.
Od początku roku w całym kraju strażnicy graniczni zatrzymali łącznie ponad 350 pomocników w nielegalnej migracji, wobec prawie 160 z nich zastosowano tymczasowy areszt. W ubiegłym roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 54 pomocników i organizatorów w nielegalnym przekroczeniu polsko-litewskiej granicy, z czego 48 trafiło do aresztu.
Na granicy z Litwą kontrole prowadzą wspólnie funkcjonariusze SG i wojsko (WOT) przy wsparciu Policji, Służby Ochrony Kolei, Krajowej Administracji Skarbowej, Inspektoratu Transportu Drogowego czy Straży Leśnej. Kontrole prowadzone są w trzynastu miejscach. To trzy stałe punkty, gdzie w przeszłości były przejścia graniczne: drogowe w Budzisku i Ogrodnikach i kolejowe w Trakiszkach oraz – dodatkowo – w dziesięciu wyznaczonych miejscach, gdzie również stoją patrole i prowadzona jest selektywna kontrola.
Z powodu ataków imigrantów na polska granicę z Białorusią polscy pielgrzymi nie mogą prowadzić pełnej trasy pielgrzymki do Matki Miłosierdzia w Wilnie. – W tym roku, niestety po raz kolejny, musimy skrócić trasę ze względu na sytuację polityczną na granicy polsko-białoruskiej. Przejedziemy autokarami po dwóch dniach pielgrzymowania na granicy litewsko-białoruskiej i stamtąd dalej będziemy pielgrzymowali – powiedział nam dyrektor pielgrzymki ks. Łukasz Żuk. W tegorocznej pielgrzymce bierze udział około 300 osób.
Adam Białous
