Grecki rząd upadł w poniedziałek, nie mogąc – w wyniku trzech prób – przeforsować w parlamencie swojego kandydata na prezydenta. Zgodnie z konstytucją rozpisano przedterminowe wybory, które odbędę się 25 stycznia 2015 r. Eurokraci obawiają się nie tylko o los realizowanego przez Grecję programu naprawczego, ale także o to, by w ich ślady nie poszli Włosi i Francuzi.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Grecy w najbliższych wyborach zagłosują na radykalną lewicową partię SYRIZA. Jej przywódcy zapowiadają, że rzucą wyzwanie UE, żądając natychmiastowej renegocjacji programu pomocowego, oferującego w zamian za liczne wyrzeczenia, pożyczki w wysokości 284 miliardów dolarów.
Wesprzyj nas już teraz!
Lewicowi politycy chcą znacznego złagodzenia ograniczeń, wynikających z programu pomocowego, które doprowadziły do gwałtownego wzrostu bezrobocia i ubóstwa w kraju. – Stefa euro jest w kryzysie i to nie z powodu lewicowych ugrupowań, jak SYRIZA, lecz ze względu na politykę zaciskania pasa – przekonuje doradca ekonomiczny SYRIZY, Euklides Tsakalotos. – Jeśli Europa nie zacznie kroczyć w kierunku bardziej sprawiedliwym i demokratycznym – to będzie w niebezpieczeństwie – dodał.
Eksperci obawiają się, że jeśli Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy odmówią renegocjacji umowy z Grekami, wskutek twardego stanowiska partii i braku alternatywnego planu, wówczas może dojść do „przypadkowego” wyjścia Grecji ze strefy euro.
Taki scenariusz może powtórzyć się w innych krajach, przede wszystkim we Francji i we Włoszech. Analityk Eurasia Grup, Mujtaba Rahman twierdzi, że te dwa państwa – znajdujące się w niezwykle trudnej sytuacji gospodarczej i niewiele zrobiły, by ją poprawić – będą szczególnie podatne na taki krok. „Oba kraje zrobiły najmniej w zakresie reformy od czasów kryzysu zadłużenia i dlatego pozostają najsłabsze ekonomicznie w strefie euro” – zauważa Rahman.
Lider SYRIZY, Alexis Tsipras widzi w nadchodzących wyborach szansę na odejście od programu oszczędnościowego, który „splądrował” kraj. – Z woli naszego narodu, program oszczędnościowy będzie przeszłością. Przyszłość już się rozpoczęła – twierdzi.
Źródło: washingtonpost.com, AS.