5 maja 2017

Gruzini nie chcą „Nocnych Wilków”. W Tbilisi 9 maja nie zorganizują Dnia Zwycięstwa

(www.volganet.ru [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0) or GFDL 1.3 (www.gnu.org/licenses/fdl-1.3.html)], via Wikimedia Commons )

W tym roku w stolicy Gruzji nie będzie motocyklowych popisów sowieckiego patriotyzmu w wykonaniu „Nocnych Wilków”.  Władze Gruzji nie zezwoliły im na wjazd do tego kraju i organizację uroczystości w dniu 9 maja, kiedy to Rosjanie świętują Dzień Zwycięstwa.

 

Gruziński portal apsny.ge poinformował, że chodzi o grupę około 50 motocyklistów. – W ubiegłym roku doszło do wielu nieprzyjemnych sytuacji. Sporo było napięć na linii: mieszkańcy Tbilisirosyjscy motocykliści – oświadczyła wiceminister spraw wewnętrznych Gruzji, Szalwa Chuciszwili.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W tym roku nie możemy do tego dopuścić. Ci turyści, którzy szanują nasze prawo, są u nas zawsze mile widziani. Niestety, o „Nocnych Wilkach” tego powiedzieć nie możemy – dodała gruzińska wiceminister. Chuciszwili zaznaczyła, że przejazd „Nocnych Wilków” przez Gruzję i pojawienie się motocyklistów w centrum Tbilisi, przez większość jej rodaków odbierane jest jako prowokacja.

 

W ubiegłym roku doszło do incydentów m.in. po tym, jak jedna z mieszkanek Tbilisi zerwała motocykliście tzw. wstążkę św. Jerzego (Gieorgijewskaja lientoczka). To żółto-czarny symbol zwycięstwa Związku Radzieckiego nad Niemcami, noszony w okolicach 9 maja. Warto pamiętać, że w Gruzji wstążki św. Jerzego uznawane są za symbol imperializmu rosyjskiego oraz zagarnięcia pod auspicjami Federacji Rosyjskiej obszarów Abchazji i Osetii. Przyjeżdżający do Gruzji rosyjscy turyści są od lat siłą pozbawiani wstążek z ich samochodów i motocykli.

 

Rosja i Gruzja od dziewięciu lat nie utrzymują stosunków dyplomatycznych. Tbilisi zerwało je po wojnie o Osetię Południową.

 

Źródło: „Gruzja Online”, apsny.ge

ChS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 191 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram