Bidzina Iwaniszwili chce zmusić prezydenta Saakaszwilego do rezygnacji z reprezentacyjnego pałacu w stolicy kraju. W zamian zaoferował prezydentowi jedno piętro we własnej siedzibie.
W trakcie piątkowego posiedzenia rządu Iwaniszwili stwierdził, że prezydencki pałac kosztuje zbyt wiele. Samo oświetlenie kopuły budynku kosztuje 372 tys. euro. Według premiera to „niemoralne”, że Saakaszwili mieszka w luksusie podczas gdy uchodźcy z gruzińskiej prowincji mieszkają w biedzie. Lider Gruzińskiego Marzenia ocenił też, że koszty eksploatacji prezydenckiego samolotu także są zbyt wysokie.
Wesprzyj nas już teraz!
Partia Iwaniszwilego wygrała 1 października wybory parlamentarne, których faworytem był Zjednoczony Ruch Narodowy Saakaszwilego. Podczas sesji parlamentu, który zatwierdził rząd, Iwaniszwili zapowiedział koniec nepotyzmu i zniesienie „reżimu totalitarnego”.
źródło: polskatimes.pl
mat