6 sierpnia 2013

Gruzja: sąd uniewinnił duchownego oskarżonego o rozpędzenie homoparady

(fot. George Kvizhinadze / commons.wikimedia.org, licencja cc)

Miejski sąd w Tbilisi uniewinnił 1 sierpnia jednego z dwóch duchownych oskarżonych o rozbicie manifestacji, jaką 17 maja br. próbowali przeprowadzić aktywiści z ruchu LGBT. Jest nim archimandryta soboru katedralnego Świętej Trójcy — Sameby, ojciec Antimoz Biczinaszwili. Kościół ten jest siedzibą zwierzchnika Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego, katolikosa (patriarchy) Eliasza II.

 

Sprawy pozostałych oskarżonych: igumena klasztoru Jona-Tornika Eristawi, ojca Jotama Basilaje, oraz trzech osób świeckich, zostaną rozpatrzone 15 sierpnia. Wszystkie te osoby zostały oskarżone z art. 161 gruzińskiego kodeksu karnego, przewidującego karę grzywny, prac poprawczych lub pozbawienia wolności do dwóch lat za naruszenie prawa do zgromadzeń i demonstracji.

Wesprzyj nas już teraz!

 

17 maja br. (w tzw. międzynarodowym dniu przeciwko homofobii) kilkadziesiąt tysięcy przeciwników promocji homoseksualizmu i innych zboczeń seksualnych, wśród których było wielu duchownych gruzińskiego Kościoła prawosławnego, zaatakowało kilkudziesięciu aktywistów ruchu LGBT. Raniono 28 osób, a władze musiały wywieźć demonstrantów z miasta, gdyż groził im lincz. Sprawa ta odbiła się szerokim echem w zachodnich mediach. Wcześniej Kościół prosił władze państwowe o niewyrażenie zgody na manifestację homoseksualistów, ale jego apel został zignorowany.

 

Władze Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego oficjalnie zdystansowały się od udziału swoich duchownych w rozpędzeniu manifestacji. Patriarcha Eliasz II wyraził ubolewanie, iż duchowieństwo gruzińskie zachowało się obraźliwie, dodał jednak, że idee, które usiłowano wnieść do Gruzji, są pod każdym względem niedopuszczalne. Natomiast sami oskarżeni o zaatakowanie manifestacji duchowni stwierdzili, że akcja ta powstała spontanicznie i stała za nią wola Boża: „jeśli ktokolwiek był jej organizatorem, to sam Jezus Chrystus” – mówili.

 

 

dom

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 495 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram