Kilkanaście dni temu Europarlament przyjął tzw. raport Matićia. Dokument jest iście proaborcyjny, bowiem uznaje, że „prawo” do mordowania dzieci na prenatalnej fazie rozwoju to „prawo człowieka”. Ponadto wyklucza istnienie klauzuli sumienia, czyli możliwości odmowy udziału pracowników ochrony zdrowia w ludobójczym procederze. To właśnie ten aspekt sprawy w tekście na portalu wPolityce.pl przeanalizował Grzegorz Górny zauważając, że „ideałem jest więc człowiek pozbawiony sumienia”.
Jak zauważa publicysta, pojęcie „sumienia” wiąże się z rozwojem myśli chrześcijańskiej i sięga czasów antycznych. Rozumienie tego terminu nie wykluczało jednak z kręgu osób posługujących się w swoich działaniach sumieniem wyznawców innych religii. „Mechanizm jego działania scharakteryzował już kilka wieków przed pojawieniem się chrześcijaństwa Sokrates, który mówił o wewnętrznym głosie, odradzającym mu czynienie zła” – zauważa Górny dodając, że ciężko zdefiniować sumienie, jednak mimo tego owo pojęcie znalazło się w prawie.
Powodem tego była postawa hitlerowskich zbrodniarzy niemieckich, którzy po II wojnie światowej przekonywali, że są niewinni, gdyż ich czyny były legalne. Takie podejście nie mogło zostać jednak zaakceptowane, gdyż rodziło obawy o powtórzenie się dramatu z lat 1939-1945.
Wesprzyj nas już teraz!
Dlatego właśnie filozof prawa Gustav Radbruch „w swej pracy pt. Ustawowe bezprawie i bezustawowe prawo sformułował tezę o wyższości prawa naturalnego i moralnego nad prawem stanowionym” – podaje Grzegorz Górny na wPolityce.pl zauważając, że niemiecki filozof powtórzył myśli św. Tomasza, zgodnie z którymi „niegodziwe prawo jest nie tylko wypaczeniem prawa, lecz aktem przemocy, dlatego nie należy mu się podporządkowywać”. W oparciu o myśli Radbrucha dotyczące prawa naturalnego i sumienia możliwe było skazanie nazistowskich zbrodniarzy, bowiem zasada niedziałania prawa wstecz blokowała wydanie wyroku w oparciu o nowe przepisy. W ten sposób prawo naturalne i sumienie stały się fundamentem sprawiedliwości. Dziś owe filary są jednak w świecie zachodnim atakowane.
„Do tego ataku przyłączyła się teraz większość posłów parlamentu europejskiego, która zagłosowała za rezolucją Matićia. W świetle przyjętego przez nich dokumentu złem, które należy wyeliminować, jest ludzkie sumienie. W świecie, który chcą zbudować, nie ma dlań miejsca” – konstatuje Grzegorz Górny.
Źródło: wpolityce.pl
MWł