– Mamy do czynienia z sytuacją, którą spotykaliśmy już nie raz w historii, kiedy rosyjscy ideolodzy instrumentalizowali religię dla swoich celów politycznych. Także dziś chrześcijańska retoryka maskuje strategię podbojów i dominacji. Jest to wyjątkowe nadużycie imienia Bożego, którym usprawiedliwia się masowe mordowanie bezbronnych cywilów. Smutne jest w tym wszystkim to, że tak wiele osób i w Rosji, i na Zachodzie daje się na to nabierać, a przecież podczas objawień w Fatimie Matka Boża ostrzegła przed zgubnymi skutkami błędów Rosji dla całego świata – powiedział w czwartek na antenie Radia Maryja Grzegorz Górny.
Publicysta skomentował zgromadzenia Światowej Rady Narodu Rosyjskiego, które miało miejsce miesiąc temu w Moskwie pod hasłem „Prawosławie i pokój w XXI wieku”.
– Przed zgromadzonymi ze swoimi przemówieniami wystąpili, m.in. patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl; Siergiej Kirijenko, pierwszy zastępca szefa administracji prezydenta Putina czy minister edukacji Siergiej Krawcow. Wszystkich przyćmiła jednak mowa czołowego rosyjskiego geopolityka i głównego ideologa euroazjatyzmu – Aleksandra Dugina, który stwierdził, że obecna wojna na Ukrainie to „wojna nieba z piekłem; wojna armii anielskich, armii Michała Archanioła z diabłem”. Zgodnie z retoryką Putina i Dugina Polacy znajdują się oczywiście po stronie Antychrysta – zaznaczył publicysta.
Wesprzyj nas już teraz!
– Zdaniem Dugina nie była to metafora, lecz stwierdzenie faktu. Ta „antyludzka cywilizacja satanistyczna” miała według niego obrać sobie za cel Rosję. Jak stwierdził wielkoruski ideolog: „Polem bitwy jest sama Ukraina. Z jednej strony jesteśmy świętą Rusią – jak mówi jego świątobliwość patriarcha – i stajemy w obliczu sił absolutnego, globalnego, historycznego zła. Z tego powodu coraz częściej mówimy o armagedonie, czasach ostatecznych i Apokalipsie. Wszystko to dzieje się na naszych oczach. Bierzemy udział w ostatniej, a może przedostatniej bardzo ważnej bitwie. Bez wymiaru duchowego, ideologicznego i intelektualnego nie możemy wygrać” – cytował Dugina Grzegorz Górny.
– Dugin dokonuje perwersyjnej imitacji, kiedy siły dobra i jasności utożsamia z reżimem putinowskim, zaś rosyjskich zbrodniarzy i ludobójców czyni reprezentantami Królestwa Bożego niosącymi zbawienie. W rzeczywistości sam dokonuje tego, o co oskarża swoich zachodnich adwersarzy, czyli totalnego odwrócenia znaczeń i pojęć – podsumował publicysta.
Źródło: Radio Maryja, RadioMaryja.pl
TK