Gubernator Florydy wprowadził w życie program wzorowany na rozwiązaniu teksańskim, wysyłając nielegalnych imigrantów do lewicowych miast, które deklarują się jako „sanktuaria” migracyjne. Dużo dalej idące działania zapowiada jednak konserwatywna kandydatka na gubernatora przygranicznej Arizony…
W mediach pojawiło się nagranie, na którym widać, jak dwa samoloty pełne nielegalnych imigrantów lądują na wyspie Martha’s Vineyard w lewicowym stanie Massachusetts. Jest to jedna z lokalizacji, których władze określiły swój status jako „miasta-sanktuaria”.
– Tak, Floryda może potwierdzić, że dwa samoloty z nielegalnymi imigrantami, które przybyły dziś do Martha’s Vineyard, były częścią stanowego programu relokacji mającego na celu transport nielegalnych imigrantów do miejsc docelowych – komentuje na antenie Fox News Taryn Fenske, dyrektor ds. komunikacji w biurze gubernatora Florydy Rona DeSantis.
Wesprzyj nas już teraz!
Na program stanowy rząd przeznaczył kwotę 12 mln dolarów, której spożytkowanie ma uwolnić Florydę od problemu nielegalnych imigrantów, przerzucając go na najbardziej zradykalizowane w lewicowej ideologii miejsca w kraju. Gubernator DeSantis zapowiedział transporty również do innych „«postępowych» stanów, których gubernatorzy popierają rażące naruszenia federalnego prawa imigracyjnego”.
Władze Teksasu i Florydy podjęły działania PR-owe mające na celu nagłośnienie bezprecedensowego kryzysu na granicy wywołanego przez rząd Joe Bidena. Sceptycznie do tej metody odniosła się kandydatka na gubernatora Arizony, Kari Lake, która zapowiada, że „gdy tylko zdejmie rękę z Biblii” po zaprzysiężeniu, ukróci inwazję w swoim stanie w sposób brutalny i bezwzględny, m. in. wysadzając w powietrze tunele do przemytu narkotyków, nie bacząc czy będą w nich przemytnicy.
– Szczerze mówiąc, czerpię frajdę z oglądania tych wszystkich liberalnych burmistrzów, którzy mówią, że sobie z tym nie radzą, podczas gdy w stanach przygranicznych jest to po prostu codzienność. Niemniej, nie jestem fanką tych rozwiązań, to znaczy, zbieramy ludzi, którzy przybyli tu nielegalnie, których nie powinno tu być i przenosimy ich głębiej w kraj – mówiła Lake w programie znanego konserwatywnego komentatora Tuckera Carlsona.
– Mój plan to najbardziej śmiały i agresywny plan graniczny. Zaczniemy bronić granicy, nazwiemy rzeczy po imieniu, ogłaszając deklaracje inwazji w pierwszy dzień rządów, postawimy wojsko na granicy w charakterze Gwardii Narodowej, powstrzymamy ludzi przed jej przekraczaniem i ukrócimy władzę karteli nad naszą granicą – dodała.
Kari Lake podkreśliła, że Arizona poradzi sobie z kryzysem migracyjnym bez pomocy rządu federalnego, który skapitulował z wypełnienia swoich obowiązków. – Nie pozwolimy, by Joe Biden pogrzebał stan Arizona w swoim dążeniu do zniszczenia naszego kraju – podkreśliła.
.@KariLake: “Joe Biden gave control of the border to the cartels…And we’re not going to let Joe Biden drag the State of Arizona down while he’s trying to destroy this country.” pic.twitter.com/nufYSclQUn
— Kari Lake (@KariLake) September 15, 2022
Źródło: foxnews.com / Twitter, Kari Lake
FO