Katolicki gubernator Florydy wskazał na główne źródło problemów społecznych w Stanach Zjednoczonych, jakim jest brak odpowiedzialnych ojców w rodzinach. Gdyby ojcowie byli „obecni” i „zainteresowani” swoimi dziećmi, mielibyśmy znacznie mniej przemocy czy problemów z seksualnością – wskazał Ron DeSantis.
– Gdyby każde dziecko w Ameryce miało kochającego ojca w domu, mielibyśmy znacznie mniej problemów, z którymi musielibyśmy sobie radzić jako społeczeństwo – podkreślił republikański gubernator Florydy, który wystąpił w podcaście First Class Fatherhood („ojcostwo pierwszej klasy”).
Jak zauważa portal Life News, oficjalne dane amerykańskiej administracji korespondują ze spostrzeżeniem gubernatora. Ponad 18 milionów dzieci w Stanach Zjednoczonych (co stanowi jedną czwartą wszystkich dzieci) dorastają bez ojca w domu. Nie wspominając o tych, które posiadają ojców, z takiej czy innej przyczyny, dysfunkcyjnych.
Wesprzyj nas już teraz!
Ron DeSantis to z wykształcenia prawnik, weteran wojenny i były kongresmen, który jako członek Izby Reprezentantów był współzałożycielem klubu Freedom Caucus, który sprzeciwiał się wprowadzaniu socjalistycznych rozwiązań do amerykańskiej polityki. Ojciec trójki dzieci, zarówno jako kongresmen, jak i gubernator, zawsze opowiadał się po stronie prawa do życia dzieci nienarodzonych i po stronie wartości rodzinnych. Jest postacią znienawidzoną nie tylko przez przemysł aborcyjny, ale także przez lobby LGBT.
W najnowszym wywiadzie wyznał, że sam stara się być dobrym ojcem, pomimo zobowiązań politycznych. Gdy urodziła się jego pierwsza córka, pracował jako prawodawca w stolicy. – Więc patrzę na siebie, siedzę w moim biurze w Waszyngtonie i zastanawiam się: Dlaczego, do cholery, tu jestem? Naprawdę chcę wrócić niżej – wspomina DeSantis, tłumacząc, dlaczego porzucił Waszyngton i powrócił na Florydę.
Jak przyznaje, ma obecnie więcej pracy, ale jednocześnie udaje mu się stwarzać ramy czasowe bardziej przyjazne rodzinie. – Staram się wracać na obiad, staram się wracać, żeby położyć dzieci spać, wstawać razem rano i oczywiście robić z nimi jak najwięcej – mówi.
– Pewnego dnia zabrałem syna na objazd po wielu miastach. Odbyliśmy kilka konferencji prasowych. Podczas ostatniej konferencji prasowej zasnął na podłodze, więc musiałem go podnieść i wynieść – wspomina ze śmiechem Ron. – Dokładamy [z żoną] wszelkich starań, aby ich zaangażować i pozwolić im zobaczyć, jak wspaniałym do życia stanem jest Floryda – dodaje.
Pierwsza Dama Florydy, Casey DeSantis, prowadzi szereg inicjatyw, w znacznej mierze skierowanych do dzieci i młodzieży szkolnej, wspierając ich rozwój. Para często występuje z dziećmi w sytuacjach publicznych, a – jak wyznała Casey w jednym z wywiadów – wychowywanie dzieci w zabytkowym pałacu gubernatorskim jest wyzwaniem. – Pilnujemy, by nie zniszczyły tego niezastąpionego dziedzictwa historii Florydy, ponieważ wokół jest tak wiele wspaniałych, zadbanych artefaktów. Idziesz do jadalni, widzisz rzeczy z USS Florida [słynny amerykański okręt podwodny z początku XX wieku – red.]. Widzisz tapetę z końca XIX wieku i nie sądzę, by ta pomarańczowa kredka dobrze na niej wyglądała – żartowała Casey DeSantis w rozmowie z magazynem „Tallahassee”.
Źródła: lifenews.com / the-sun.com
FO
Katolik, wolnościowiec, antycovidysta. Gubernator Florydy prezydentem USA 2024?
Katolik, wolnościowiec, antycovidysta. Gubernator Florydy prezydentem USA 2024?