„Prokuratura w Berlinie umorzyła śledztwo przeciw Julianowi Reicheltowi, byłemu naczelnemu dziennika Bild, a obecnie redaktorowi portalu Nius. Powództwo przeciwko niemu wniósł Niemiecki Związek Piłki Nożnej i zawodnik reprezentacji tego kraju Antonio Rüdiger”, pisze na łamach tygodnika „SIECI” Grzegorz Górny.
Publicysta szczegółowo relacjonuje trwającą od 11 marca, kiedy to rozpoczął się ramadan, sprawę.
Tego dnia piłkarz reprezentacji Niemiec zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym był ubrany w białą szatę, klęczał na modlitewnej macie i pokazywał palcem wskazującym niebo. Zdjęcie Rüdiger opatrzył podpisem „Niech Wszechmogący przyjmie nasz post i nasze modlitwy”.
Wesprzyj nas już teraz!
„Wykonany przez niego gest zwany palcem Tawhid symbolizuje islamskie wyznanie wiary, jednak w ostatnich latach jest on nagminnie używany przez dżihadystów. Dlatego komentując post Rüdigera, Reichelt zinterpretował go jako poparcie dla islamizmu”, wyjaśnia Grzegorz Górny.
Co ciekawe w 2020 roku pochodzący ze Sri Lanki piłkarz „polubił” wpis w mediach społecznościowych rosyjskiego mistrza MMA Chabiba Nurmagomiedowa, który zamieścił zdjęcie Emmanuela Macrona z odciskiem buta na twarzy i podpisem: „Niech Wszechmogący zniekształci oblicze tego potwora”, co było reakcją na słowa prezydenta Francji o „islamskich atakach terrorystycznych”.
„Ostatecznie prokuratura przyznała rację Reicheltowi, uznając, że jego wypowiedzi jako dziennikarza są objęte prawem do wolności słowa. Dokonana przez niego interpretacja gestu piłkarza została z kolei uznana za jak najbardziej uprawnioną, skoro nawet Federalny Trybunał Sprawiedliwości nazwał uniesiony prawy palec wskazujący typową symboliką Państwa Islamskiego”, podsumowuje Grzegorz Górny.
Źródło: tygodnik „SIECI”
TG