W wyniku dwóch ataków cybernetycznych skradzione zostały z baz danych portugalskiej armii poufne informacje NATO – podała w czwartek telewizja RTP, powołując się na źródła wojskowe.
Według RTP do pierwszego ataku doszło pod koniec sierpnia, a drugi miał miejsce w ciągu ostatniego tygodnia.
Z informacji lizbońskiego radia TSF wynika, że szczególnie niebezpieczny był atak dokonany pod koniec sierpnia, podczas którego z baz danych armii wykradziono setki dokumentów określanych jako poufna korespondencja wysłana przez NATO do sił zbrojnych Portugalii.
Wesprzyj nas już teraz!
Stołeczne radio twierdzi, że wykradzione portugalskiej armii dokumenty na początku września pojawiły się w internecie, a samo zdarzenie określono jako „atak bez precedensu”.
„Premier (Portugalii) Antonio Costa dowiedział się o tym zdarzeniu, ponieważ został poinformowany bezpośrednio przez amerykańskie służby wywiadowcze” – twierdzi TSF.
Według mediów dowództwo portugalskich sił zbrojnych w najbliższym czasie będzie musiało złożyć Sojuszowi Północnoatlantyckiemu wyjaśnienia dotyczące obu ataków hakerskich.
Podobna procedura została również uruchomiona w portugalskim parlamencie wobec minister obrony Heleny Carreiras. Jej przesłuchanie przed komisją parlamentarną ds. obrony odbędzie się na początku października.
Źródło: Marcin Zatyka (PAP)