Żona Donalda Trumpa Melania, potencjalna pierwsza dama Stanów Zjednoczonych po listopadowych wyborach prezydenckich, zdecydowanie wspiera legalność mordowania dzieci. Wkrótce zostanie opublikowana jej książka pod tytułem „Melania”. „The Guardian” opublikował w sieci fragmenty pracy.
Melania Trump pisze między innymi o aborcji, postulując legalność mordowania dzieci poczętych.
„Konieczne jest zagwarantowanie kobietom autonomii w zakresie decyzji dotyczących posiadania dzieci, w oparciu o ich własne przekonania, wolne od jakiejkolwiek interwencji czy nacisku ze strony rządu. Dlaczego to ktoś inny niż sama kobieta miałby decydować, co robi z własnym ciałem?” – napisała Melania Trump.
Wesprzyj nas już teraz!
„Fundamentalne prawo wolności osobistej do swojego własnego życia zapewnia kobiecie władzę zakończenia ciąży, jeżeli tylko tego chce. Ograniczanie prawa wyboru zakończenia niechcianej ciąży jest tym samym, co odebranie kobiecie kontroli nad własnym ciałem. Podzielałam to przekonanie przez całe moje dorosłe życie” – dodała była Pierwsza Dama USA.
Autorka poświęca mordowaniu dzieci nienarodzonych więcej miejsca. Przekonuje, że legalność dzieciobójstwa prenatalnego jest jednym z jej podstawowych przekonań i elementem „wolności osobistych”, co „nie pozostawia miejsca na negocjacje”. Melania Trump broni nie tylko aborcji z powodu gwałtu, kazirodztwa czy zagrożenia życia matki, ale nawet… późnych aborcji. Przekonuje, że takie aborcje są dokonywane zwykle z powodu choroby dziecka, więc nie ma tu mowy o problematyczności.
Stwierdza nawet, że należy walczyć ze „społecznym napiętnowaniem aborcji” oraz zdecydowanie broni aborcyjnego hasła „moje ciało mój wybór” (ang. My Body, My Choice).
Melania Trump wskazuje też, że każdy człowiek ma „prawo” do czerpania z życia przyjemności.
Wspomnienia Melanii Trump są relatywnie krótką książką i w związku z tym nie ma wątpliwości, że wielka pochwała aborcji została w niej zawarta z powodów politycznych, pisze na łamach LifeSiteNews dziennikarz Jonathon van Maren.
Narracja Melanii Trump jest charakterystyczna dla lewackich środowisk amerykańskich. To skrajny indywidualizm, kompletny brak odpowiedzialności za wspólnotę narodową, niezdolność i niechęć do myślenia w kategoriach strategicznych, wreszcie – całkowita bezbożność. Kult indywidualnej przyjemności zastąpił kult Boga.
Źródła: pch24.pl, LifeSiteNews.com
Pach
